Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W gminie Malbork z odpadów będzie prąd?

Jacek Skrobisz
Ryszard Wirtwein z wizualizacją planowanej biogazowni.
Ryszard Wirtwein z wizualizacją planowanej biogazowni. Fot. Jacek Skrobisz
W styczniu powinny się odbyć konsultacje społeczne w sprawie budowy biogazowni w gminie Malbork.

Wiosną br. mogłaby się już rozpocząć w gminie wiejskiej Malbork budowa biogazowni, która będzie produkowała prąd. Warunek: samorząd gminny, wraz z firmą Arcona, zainteresowaną inwestycją, muszą dysponować odpowiednimi decyzjami administracyjnymi i pozwoleniami.

Zanim inwestor będzie mógł się starać o zgodę na budowę, musi otrzymać m.in. decyzję środowiskową o warunkach zabudowy. Póki co, wykonany jest raport oddziaływania inwestycji na środowisko, który jest w trakcie uzgodnień w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku. - Sądzę, że te uzgodnienia powinniśmy otrzymać najpóźniej do połowy stycznia - mówi Ryszard Wirtwein, zastępca wójta gminy Malbork.

Równolegle powiatowy inspektor sanitarny wyda swoją opinię, która będzie podstawą do dalszych procedur administracyjnych. Będzie też udostępniona do wglądu mieszkańcom, by ci wyrazili swoje zdanie.

Biogazownia miałaby powstać przy granicy gminy Malbork z miastem Malbork. Będą w niej przetwarzane odpady zwierzęce i roślinne. Dlatego część mieszkańców Malborka i gminy wiejskiej jest przeciwna inwestycji. Boją się, że zbyt uciążliwy będzie dla nich fetor wydobywający się podczas przewożenia odpadów do zakładu. - Przygotowujemy się do spotkania z mieszkańcami, jednak wcześniej musimy otrzymać odpowiednią decyzję administracyjną - wyjaśnia Piotr Furgała z firmy Arcona.

Podczas konsultacji społecznych mają być poruszone wszelkie kwestie dotyczące funkcjonowania zakładu.

- Zdajemy sobie sprawę, że niewiedza społeczeństwa w tej materii jest ogromna, dlatego chcemy wszystko wyjaśnić, by było na tip-top - mówi Ryszard Wirtwein.

Władze gminy zapowiadają, że będzie to najnowocześniejsza biogazownia w Polsce. Inwestor jest gotowy także zawieźć mieszkańców do innej biogazowni, starszego typu, by udowodnić, że obawa o nieprzyjemne zapachy jest niepotrzebna.

Zanim firma Arcona otrzyma pozwolenie na budowę, gmina będzie musiała wydać decyzję środowiskową i decyzję o warunkach zabudowy, a oba dokumenty mogą zostać oprotestowane i skierowane do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Taki krok już wcześniej zapowiadał Urząd Miasta Malborka.

Inwestor nie zraża się protestami. Chciałby jeszcze w tym roku zakończyć całą inwestycję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto