Grom: Jóźwiak - Mularczyk, Lepczak, Wiśniewski, Błażek - Wesołowski (90 Golicki), Daukszys, Zieliński, Pianka (71 Drewek), Piotrowski (56 Danielak), Gruszewski (90 Rybicki).
Goście przyjechali do Nowego Stawu po porażce 0:4 z Wikędem Luzino, co nie zmieniało faktu, że spotkanie z Gromem był meczem kolejki.
- Rywale uważali wcześniejszą porażkę 0:4 za wypadek przy pracy i przyjechali do nas walczyć, bo po ewentualnym zwycięstwie byliby punktowo z nami na styku. Ale to my wyszliśmy bardzo zdeterminowani i byliśmy lepsi piłkarsko. Trzeba też powiedzieć o naszych kibicach. W ostatnim meczu na naszym boisku w tej rundzie stworzyli niesamowitą atmosferę. Dla takich kibiców warto grać - mów Marek Kwiatkowski, trener Gromu Nowy Staw.
Wszystkie gole dla nowostawian strzelił Mateusz Gruszewski (10, 65, 85 i 90). Godnie zastępuje kontuzjowanego Tomasza Grabowskiego, najlepszego strzelca Gromu, ale trener Marek Kwiatkowski za grę przeciwko Pogoni Lębork chwali cały zespół. Dodaje też, że był to jeden z najlepszych meczów jego drużyny w tym sezonie. Nowostawianie zdobyli cztery bramki, ale stworzyli sobie co najmniej dwa razy tyle okazji.
Grom z 40 pkt jest liderem tabeli. W ostatnim meczu rundy zagra na wyjeździe z Aniołami Garczegorze.
Drużyny piątoligowe z powiatu malborskiego swoje spotkania rozegrają w niedzielę - Pomezania Malbork o godz. 11 w Chojnicach, a Błękitni Stare Pole u siebie o godz. 12 z Czarnymi Przemysław.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?