O godz. 15 w hali Gimnazjum nr 3 rozpocznie się spotkanie I ligi kobiet, w którym Sambor Tczew (6 m., 15 pkt) podejmie ostatnią ekipę, MTS Żory (10 m., 8 pkt). Raczej wielkich emocji nie będzie, ale warto podopingować zespołowi z województwa pomorskiego.
- To będzie taki przedmecz przed naszym spotkaniem. Tczewianki będą miały zajętą halę w swoim mieście i dlatego grają gościnnie w Malborku - mówi Waldemar Jastrzębski, prezes Polskiego Cukru Pomezanii.
O godz. 18 malborscy szczypiorniści (7 m., 24 pkt) podejmą Wolsztyniaka Wolsztyn (10 m., 15 pkt). Do zakończenia rozgrywek w grupie A I ligi pozostały - razem z tym meczem - trzy kolejki, więc podopieczni trenera Igora Stankiewicza powinni wygrać, jeśli chcą spokojnie zachować obecną pozycję. Szanse na zajęcie 6 miejsca są raczej niewielkie, natomiast malborczycy tylko o jeden punkt wyprzedzają Orlen Wisłę II Płock.
- Nastawienie jest bojowe i będziemy robić wszystko, żeby pokonać Wolsztyniaka i zaoszczędzić sobie emocji w ostatnim meczu sezonu, w którym podejmiemy właśnie rezerwy Wisły - mówi prezes Jastrzębski. - Chłopcy chcieli wygrać w poprzednim meczu w Lesznie; walczyli, jak mogli, ale przeciwnik był trudny.
W ubiegłą sobotę Polski Cukier Pomezania uległa Realowi Astromalowi Leszno 27:30.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
