Wypadek na "krajówce" wydarzył się około godz. 22.30.
- Do nas zgłoszenie dotarło o godz. 22.41. Gdy dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej dotarły, na miejscu były już pogotowie i policja - wyjaśnia dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Malborku. - Na drodze znajdował się samochód mitsubishi carisma.
Jak się okazało, kierowca tego auta chwilę wcześniej uderzył w przydrożne drzewo.
- Samochodem mitsubishi kierował 40-letni mieszkaniec powiatu elbląskiego. W okolicy Królewa jadąc w kierunku Elbląga, gwałtownie skręcił i uderzył w drzewo - mówi sierż. sztab. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
40-latek i jego pasażer zostali przetransportowani do malborskiego szpitala. Uderzenie w drzewo zakończyło się dla nich ogólnymi potłuczeniami ciała i po opatrzeniu wypisano ich z lecznicy. Kierowca mitsubishi trafił stamtąd prosto do... policyjnego aresztu, by po wytrzeźwieniu usłyszeć zarzuty spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu.
- Badanie alkotestem wykazało, że kierowca miał w organizmie 2,38 promila alkoholu - wyjaśnia Katarzyna Marczyk.
Utrudnienia w ruchu w rejonie wypadku trwały przez około 2 godziny. Strażacy, po uprzątnięciu jezdni z resztek powypadkowych, wrócili do JRG o godz. 0.40.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?