40-letni mężczyzna z Pisza (woj. warmińsko-mazurskie) był podejrzewany o przywłaszczenie telefonu o wartości tysiąca złotych. Do przestępstwa miało dojść pod koniec maja br. na terenie dworca kolejowego w Malborku.
- Funkcjonariusze ustalili, że telefon przywłaszczył prawdopodobnie mieszkaniec Pisza, który ponadto był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Elblągu za oszustwa. Z uzyskanych przez kryminalnych informacji wynikało, że mężczyzna może przebywać na terenie Malborka - informuje mł. asp. Katarzyna Marczyk, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Informacje się potwierdziły. Jak podaje policja, 40-latek z Pisza przebywał w jednym z mieszkań w Malborku. Zanim został zatrzymany, postanowił "pobawić się" z kryminalnymi w chowanego.
- Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń funkcjonariusze odnaleźli mężczyznę, który ukrył się w szafie. Po przewiezieniu do komendy mieszkaniec Pisza usłyszał zarzut przywłaszczenia telefonu o wartości 1 tysiąca złotych. Odpowie również za inne przestępstwa - dodaje rzeczniczka malborskiej policji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?