Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Malborku. Kobieta śmiertelnie raniona nożem przez swojego partnera. 3-miesięczny areszt dla podejrzanego

rk
Radosław Konczyński
43-letnia mieszkanka Malborka zmarła w miejscowym szpitalu w wyniku obrażeń odniesionych po ugodzeniu nożem. Jej partner usłyszał już zarzut zabójstwa. W środę (19 grudnia) decyzją Sądu Rejonowego w Malborku trafił na 3 miesiące do aresztu.

Tragedia rozegrała się w niedzielny wieczór (16 grudnia) w jednym z mieszkań w malborskiej dzielnicy Piaski. Z ustaleń policji i prokuratury wynika, że doszło do kłótni, podczas której 33-letni mężczyzna sięgnął po nóż i trzykrotnie ugodził swoją 43-letnią partnerkę.

- Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godz. 22 - potwierdza Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP w Malborku. - Mężczyzna został zatrzymany w kilka godzin po tym, jak przyjęliśmy zgłoszenie, w wyniku poszukiwań prowadzonych na terenie miasta. W momencie zatrzymania był pijany, miał około 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Po więcej szczegółów policja odsyła do prokuratury, bo trwa już śledztwo.

- Z naszych ustaleń wynika, że w trakcie sprzeczki, która się wywiązała, mężczyzna wziął nóż i uderzył swoją partnerkę dwukrotnie w klatkę piersiową i raz w podbrzusze. W mieszkaniu w tym czasie byli synowie ofiary - nastolatkowie w wieku 15 i 16 lat, którzy stanęli w obronie matki. Wyrwali nóż, a napastnik uciekł. Został zatrzymany przez policję około godz. 6 w poniedziałek - mówi Maciej Więckowski, prokurator rejonowy w Malborku.

Prokuratura wyjaśnia, że kobieta trafiła na blok operacyjny malborskiego szpitala, gdzie przez kilka godzin z niedzieli na poniedziałek trwała walka o jej życie. Niestety, zmarła około doby później.

- 33-letni mieszkaniec Malborka we wtorek został przesłuchany w charakterze podejrzanego i usłyszał zarzut zabójstwa - dodaje prokurator Maciej Więckowski. - Nie przyznał się do winy. Twierdzi, że to jego partnerka trzymała nóż.

W środę rano w Sądzie Rejonowym w Malborku odbyło się posiedzenie aresztowe, podczas którego zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.

- O zastosowaniu tego środka zapobiegawczego zdecydowała przede wszystkim surowa kara, jaką zagrożone jest przestępstwo z artykułu 148 kodeksu karnego - tłumaczy Wojciech Morozowski, przewodniczący Wydziału Karnego SR w Malborku.

Za zabójstwo grozi dożywocie.

Jeszcze dzisiaj przed południem ma się odbyć sekcja zwłok.
- Natomiast my już na podstawie dokumentacji medycznej wydanej przez szpital znamy bezpośrednią przyczynę śmierci - mówi prokurator rejonowy.

Jeśli chodzi o podejrzanego, prokuratura wyjaśnia, że nigdy przeciwko niemu nie toczyło się żadne postępowanie karne. Inaczej sprawy mają się w policji.

- Mieliśmy kilkanaście interwencji w tym mieszkaniu, w kilku przypadkach wdrożona została procedura "Niebieskiej karty" (przemoc w rodzinie, dop. red.). Głównie chodziło o spożywanie alkoholu przez mężczyznę. Z naszych ustaleń wynikało, że nie było tam wówczas przemocy fizycznej i zagrożenia życia. Niedawno natomiast w komendzie wszczęte zostało postępowanie z artykułu 207 kodeksu karnego, o znęcanie się, po zawiadomieniu złożonym przez kobietę - wyjaśnia mł. asp. Sylwia Kowalewska.

To ostatnie postępowanie jest w toku... Policja zapewnia, że z jej strony procedury były dochowane, natomiast pomimo "Niebieskiej karty" nie było możliwości odizolowania mężczyzny od partnerki, bo mieszkanie należy do niego. Same zawiadomienia dotyczące karty były, jak nam wyjaśniono, wycofywane przez ofiarę. Policja zapewnia też, że 43-latka była informowana, iż może się wyprowadzić i skorzystać z pomocy przysługującej ofiarom przemocy.

Z kolei, jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, kobieta w przeszłości już kilkukrotnie miała się wyprowadzać i wracać. Bo go kochała...
Po tragedii dzieci 43-latki trafiły pod opiekę rodziny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto