Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamkowa Madonna odsłonięta [ZDJĘCIA]. Mieszkańcy tłumnie przyszli zobaczyć to wydarzenie

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Do Malborka i zamku na stałe wróciła w czwartek wieczorem (14 kwietnia) święta patronka i brakujący symbol - Matka Boska z Dzieciątkiem. O godz. 21 została odsłonięta średniowieczna figura Madonny.

Jest niższa, niż powszechnie sądzono. Szacowano, że miała ponad osiem i pół metra, ale do ośmiu metrów kilku centymetrów jednak jej brakuje. Waga też imponująca - około 16 ton - na co wpływ ma ciężar 13 średniowiecznych bloków sztucznego kamienia pokrytego 300 tysiącami płytek mozaikowych wykonanych w Wenecji i Gdańsku.

Dziś znów spogląda na Malbork i okolice z niszy kościoła Najświętszej Marii Panny, trzymając w ręku małego Jezusa. Patronka Malborka, od imienia której miasto nosi swoje imię (niem. Marienburg), po 71 latach wróciła na swoje miejsce.

O odbudowie figury Madonny z Dzieciątkiem, która od 1340 roku była symbolem miasta i państwa krzyżackiego, mówiło się od zakończenia II wojny światowej. W styczniu 1945 roku została kompletnie zniszczona i leżała w kawałkach w gruzach kościoła NMP, kaplicy św. Anny czy Wieży Kleszej i Domku Dzwonnika. Dziś wszystkie te elementy Zamku Wysokiego odzyskały swój dawny blask, w tym posąg Matki Boskiej z Dzieciątkiem.

ZOBACZ TEŻ: Obejrzyj kościół zamkowy w Malborku po remoncie [PROGRAM]

- Przez pierwsze lata po wojnie, w końcu lat 50. i przez całe lata 60. konserwatorzy opiekujący się wówczas zamkiem zabezpieczyli wszystkie te obiekty w formie odbudowy zewnętrznej bryły z pozostawieniem wnętrza w stanie z 1945 roku. Czekało ono na to, co myśmy przez ostatnie dwa lata zrobili - mówi Mariusz Mierzwiński, dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku.

W spełnieniu marzenia konserwatorów pomogły rządy Norwegii, Islandii i Liechtensteinu w ramach dofinansowania z funduszu Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Jednak nie tylko pieniądze były istotne. Ważny był impuls, edukacja i upowszechnienie wiedzy o tym, że zamek wciąż nie wygląda tak, jak przed wiekami. Ten impuls dała Fundacja Mater Dei, którą założyli przewodnicy zamkowi i od 2007 roku zbierali pieniądze na odbudowę figury.

- Myśmy nie tylko sprzedawali cegiełki i zbierali datki. My wyedukowaliśmy miliony osób, które przyjeżdżały do Malborka i na zamek - mówi Andrzej Panek, wiceprezes Fundacji Mater Dei.

Fundacja zebrała od mieszkańców i turystów 160 tysięcy złotych i 15 573 tysięcy euro, które przekazała jako wkład własny muzeum do projektu EOG.

W czwartkowy wieczór tłum mieszkańców zjawił się pod zamkiem, by obejrzeć, jak opada siatka maskująca i ukazuje się ich oczom odtworzony średniowieczny posąg. Najpierw w pobliskim kościele św. Jana Chrzciciela, dla podkreślenia powagi sytuacji, zabiły dzwony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto