Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku około miesiąca czekała na uzasadnienie wyroku Krajowej Izby Odwoławczej w sprawie przetargu na budowę drugiej nitki mostu na Nogacie. Wyrok zapadł 4 grudnia. GDDKiA trzykrotnie miała upominać się o uzasadnienie, a KIO tłumaczyła opóźnienie natłokiem spraw.
Od treści uzasadnienia uzależnione były dalsze kroki GDDKiA w sprawie przetargu. Przypomnijmy, że pierwotnie przetarg wygrała oferta złożona przez spółkę Vistal Gdynia. Była najniższa i opiewała na 67,3 mln zł. Od decyzji GDDKiA odwołała się spółka Strabag z Pruszkowa, która złożyła drugą najniższą ofertę (70,7 mln zł). KIO rozpatrzyła pozytywnie protest Strabagu, wykluczyła ofertę Vistalu i nakazała GDDKiA ponowne rozpatrzenie ofert i wybór firmy, która wybuduje most.
GDDKiA miała możliwość odwołania się od wyroku do Sądu Okręgowego w Gdańsku, co wydłużyłoby całą procedurę przetargową. Okazuje się, że generalna dyrekcja nie skorzysta z tej możliwości.
- Nie będziemy się odwoływać od wyroku Krajowej Izby Odwoławczej. Prawdopodobnie jeszcze dziś (8 stycznia, dop. red.) wybierzemy jako zwycięską ofertę Strabagu. Jeśli w ciągu dziesięciu dni nie wpłynie żaden protest na tę decyzję, to podpiszemy umowę na realizację inwestycji w Malborku - mówi Piotr Michalski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku.
Prawo do odwołania się od wyroku KIO do Sądu Okręgowego ma również spółka Vistal, ale ten krok nie wstrzyma procedury przetargowej GDDKiA.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?