Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Malborka i jednocześnie kandydat przedstawił swój program wyborczy. Jakie pomysły na miasto ma Marek Charzewski?

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Burmistrz Malborka Marek Charzewski, starający się o reelekcję, spotkał się w środę (20 marca) w Szkole Łacińskiej z mieszkańcami. Jego program wyborczy to w dużej mierze kontynuacja zadań z mijającej kadencji. Jedną z nowości jest utworzenie hospicjum.

Burmistrz Marek Charzewski spotkał się z wyborcami. Co zrobił przez ostatnie lata?

Komitet Wyborczy Wyborców Marka Charzewskiego był organizatorem spotkania, które odbyło się w środę (20 marca) w Szkole Łacińskiej. Na początku obecny burmistrz w skrócie podsumował kadencję.

Wtedy, przed poprzednimi wyborami, w programie wyborczym znalazło się 29 punktów. W tej chwili te punkty oceniliśmy i z tej oceny wynika, że 25 punktów udało nam się zrealizować – stwierdził.

Za sztandarowy burmistrz uznał projekt rewitalizacji, w ramach którego zostały zrealizowane zadania w 43 lokalizacjach na 15 mln zł, m.in. remonty budynków wspólnot mieszkaniowych i budynków komunalnych, wieży ciśnień, przestrzeni miejskich. Jako drugą realizację wymienił modernizację bulwaru nad Nogatem z dofinansowaniem z Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Rosja.

W ramach tego projektu był też realizowany projekt, który akurat w mieście może być gorzej odbierany – mam na myśli plac zabaw. Rzeczywiście stanęliśmy w pewnym momencie przed koniecznością ogłoszenia nowego przetargu. Zgłosiła się jedna firma i wtedy stanęliśmy przed decyzją – czy wybrać tę firmę, chociaż jest dosyć droga, czy zrezygnować całkowicie z tego projektu. Wybraliśmy tę firmę - mówił Marek Charzewski.

Burmistrz dodał, że "co do wykonanego placu zabaw jest wiele uwag", ale...

- Myślę, że widzimy tylko to, co jest na powierzchni. Nie widzimy tego, co zostało wykonane pod ziemią i do czego został przystosowany ten teren. On będzie w tej chwili uzupełniany o kolejne zabawki. Chociaż to też nie jest proces łatwy, bo założenie nowej huśtawki wymaga zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków. Na szczęście, te rozmowy z konserwatorem są w tej chwili na dobrej drodze i myślę, że wkrótce, jeszcze przed nowym sezonem, będziemy mogli ten plac doposażyć – mówił Marek Charzewski.

Jak podliczył burmistrz, plac zabaw i bulwar kosztowały razem ponad 18 mln zł.
- Tylko jedna uwaga, miasto dołożyło 1,8 mln zł. Pozostałe 90 proc. to środki unijne. Gdybyśmy tego nie wykonali, to oczywiście te środki trafiłyby do innego podmiotu, który chciałby te środki wykorzystać. Myślę, że za parę lat wszyscy docenią również to, że zdecydowaliśmy się wykonać plac zabaw po to, żeby go w tej chwili doposażać i żeby go móc wykorzystywać – dodał.

Trzeba dodać, że na bulwar burmistrz zaciągnął też w Pomorskim Funduszu Rozwoju tzw. pożyczkę miejską w wysokości 6 mln zł z oprocentowaniem 1 proc. na 20 lat.

Burmistrz podał również, że „w tej kadencji udało się zdobyć 61 mln zł” na inwestycje drogowe, w tym ulice Nowowiejskiego, Chrobrego.

CZYTAJ TEŻ: "Siódemka Klonowskiego". Kandydat PiS na burmistrza Malborka przedstawił program

Program wyborczy kandydata. To priorytety na trzecią kadencję

Marek Charzewski ma już za sobą ponad 9 lat rządzenia miastem. Część punktów w programie wyborczym to zadania już realizowane – albo na etapie projektowania, albo wykonania – które będą kontynuowane. To planowana przebudowa ulic Jagielońskiej, Zakopiańskiej i Kwiatkowskiego (7,72 mln zł) czy trwający remont chodników na ulicach: Lubelska, Chopina, Szymanowskiego, Jagiellońska, Solskiego, Żelazna, Sprzymierzonych.

Jednym z priorytetów jest ratowanie Ratusza. Obecnie trwa pierwszy etap prac na dachu i przy fundamentach. Burmistrz wyjaśnił, że na kolejny – termomodernizację - pewne są już środki unijne w ramach Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Malbork-Sztum (bez konkursu wniosków), a na trzeci będzie chciał starać się o środki w konkursie w ramach MOF Żuławy, którego Malbork też jest członkiem.

Budowa nowego budynku żłobka na 100 miejsc w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 3 to także punkt, który jest w toku. Obecnie znajduje się na etapie projektowania. Jak wyjaśnił burmistrz, do rozważenia jest, czy pozostanie ta jedna siedziba, czy żłobek będzie również nadal działał przy ul. 17 Marca (60 miejsc).

W kwestii mieszkań włodarz głównie stawia na Społeczną Inicjatywę Mieszkaniową. Przypomnijmy, że na polu przy ul. Zakopiańskiej ma powstać ok. 250 mieszkań, ale w perspektywie wieloletniej. Miasto jest współudziałowcem w spółce SIM-KZN Pomorze, która buduje lokale na wynajem z partycypacją finansową mieszkańców.

Jesteśmy już po rozmowach ze spółką i po analizie uznaliśmy, że pierwszy blok nie będzie SIM-owski, tylko komunalny, ponieważ mamy spore zapotrzebowanie. Kolejny będzie w formule SIM-owskiej – twierdzi burmistrz.

Obecnie osiedle jest na etapie projektowania. Jak nam wyjaśniał prezes SIM, budowa pierwszego domu powinna rozpocząć się w przyszłym roku.

Z nowości - Marek Charzewski też chce budować salę wielofunkcyjną. Też, bo ten punkt pojawił się wcześniej w programie Dariusza Rowińskiego, kandydata KO, nawet w tej samej lokalizacji.

Sprawa, która bardzo często pojawia się podczas spotkań przedwyborczych, ale była tematem od wielu lat. Nasz pomysł jest taki, żeby realizować ją w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Myślimy o Kałdowie, o działkach, które w tej chwili są wystawione na sprzedaż pod zabudowę hotelową za 19 mln zł. Myślę, że będzie bardzo trudno znaleźć inwestora, który będzie chciał wyłożyć takie pieniądze. Jeżeli się nie uda, chcemy zaprosić podmioty prywatne, które w partnerstwie zechcą wybudować hotel na jednej działce, a na drugiej salę widowiskową jako działanie publiczne, czyli działanie miasta. Jeśli działki pod hotel zostaną sprzedane, wtedy będziemy szukać innej lokalizacji – zapowiedział Marek Charzewski.

W podobnej formule kandydat chciałby wybudować basen na terenie Centrum Aktywnego Wypoczynku przy ul. Parkowej, jeśli znajdzie się chętny.

Nowością jest również hospicjum, które burmistrz w swoich wizjach planuje przy ul. Targowej. Zapowiada starania o zakup budynku od Orange. Najpierw Rada Miasta musiałaby wyrazić zgodę na wydatek rzędu 2,5 mln zł (obecna cena wywoławcza), a potem na włożenie kolejnych milionów w adaptację obiektu.

Temat hospicjum bardzo często się pojawia w rozmowach, że w Malborku takiego miejsca nie ma. Oczywiście, my szukaliśmy lokalizacji i rozważamy, żeby dokonać zakupu. Cena 2,5 mln zł jest bardzo atrakcyjna. Jesteśmy w kontakcie z Orange – wyjaśnił.

Burmistrz widzi tam Centrum Usług Społecznych, bo oprócz hospicjum także centrum wsparcia osób niepełnosprawnych i usługi socjalne. Budynek Orange obecnie wcale nie stoi pusty, jak padlo podczas spotkania. Są firmy, które prowadzą tam działalność.
Z kolei w pawilonie na Starym Mieście 21 lub budynku przy ul. Żeromskiego 43 kandydat chciałby utworzyć Centrum Aktywności Seniora.

Obwodnica miasta. Jej wywalczenie to cel nadchodzącej kadencji

Nie mogło zabraknąć tematu obwodnicy. Gdy miasta zabrakło w „Programie 100 obwodnic”, opozycyjni radni mieli do burmistrza pretensje, że „przespał” moment. Marek Charzewski podczas spotkania stwierdził, że „poprzednia władza mówiła, że nie jest to obwodnica, która jest potrzebna, a wiele wizyt w różnych ministerstwach czy rozmów z posłami nie dawało żadnego efektu”.

Władza się zmieniła, w tej chwili rząd jest inny. Już rozpoczęliśmy rozmowy, byliśmy na spotkaniu z wiceministrem infrastruktury i całym zespołem pracującym nad drogami. Rozmawialiśmy oczywiście o wielu tematach, ale pierwszym tematem był temat obwodnicy. Te rozmowy będziemy musieli toczyć w dalszym ciągu. Oczywiście, każdy pewnie w tych wyborach powie, że za chwilę zbudujemy obwodnicę. To nie jest prawda. Żeby ta obwodnica mogła powstać, to na pewno nie w tej kadencji, nie ma takich szans – powiedział podczas spotkania Marek Charzewski.

Trzeba dodać, że wszyscy pozostali kandydaci na burmistrza w kampanii też mówią o lobbowaniu na rzecz obwodnicy, ale żaden z nich nie twierdzi, że efekty przyjdą natychmiast. Wręcz przeciwnie, tonują nastroje, wyjaśniając, że droga do celu jest daleka.

- Naszym najważniejszym działaniem jest to, żeby ona wróciła na listę do realizacji. Zapowiedzieliśmy w ministerstwie, że będziemy tam częstymi gośćmi, żeby przekonać do wprowadzenia jej na listę. Powiedziano nam, że będzie tworzona nowa lista nowych obwodnic do wykonania, więc mamy nadzieję, że uda się nam na niej znaleźć – mówił Marek Charzewski podczas spotkania.

Często poruszanym tematem w kampanii jest też bezpłatna komunikacja autobusowa. Burmistrz zapewnił, że po wyborze będzie utrzymana.

Będzie nadal bezpłatna czy jak niektórzy mówią, bezbiletowa, a nawet bezkasownikowa – stwierdził.

Tutaj też pojawiła się informacja o zakupie czterech kolejnych autobusów elektrycznych, na które pieniądze są już zapewnione w ramach MOF Malbork-Sztum.

Jako duże zadanie zapowiadany jest także drugi program rewitalizacji. Jeszcze nie wiadomo, w jakim dokładnie kształcie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto