Co słychać w Jurandzie - czyli minął sezon pod siatką w Malborku

Warto przypomnieć, że w grach zespołowych Malbork w ub. sezonie miał dwóch mistrzów Pomorza. Obok futbolistów-juniorów starszych MOP Pomezania, po taki tytuł sięgnęli siatkarze-kadeci Juranda.

Ostatnim akcentem zakończonego sezonu był dla reprezentantów Juranda wyjazd na międzynarodowy turniej kadetów do Kaliningradu. Zajęli tam drugą pozycję.
- Ta wyprawa była zorganizowana bardziej pod kątem turystycznym, ponieważ miała miejsce w czerwcu, już po zakończeniu sezonu - mówi Walentyn Stopow, trener UMKS Jurand.

Przypomnijmy, że w minionym sezonie największym osiągnięciem malborczyków było przedostanie się do półfinału mistrzostw Polski kadetów. Przez rozgrywki wojewódzkie i ćwierćfinały podopieczni Walentyna Stopowa przeszli niepokonani. Niestety, w turnieju półfinałowym trzy razy opuszczali parkiet jako drużyna przegrana, w efekcie uplasowali się na miejscach w przedziale 13-16.

To nie był jedyny występ graczy Juranda na arenie ogólnopolskiej w zawodach o randze mistrzowskiej. Część malborskich siatkarzy wystąpiła bowiem także z kadrą Pomorza w MP województw.
- Trafiliśmy do bardzo mocnej grupy, z reprezentacjami Łódzkiego, Lubelszczyzny i Opolszczyzny. Znowu zajęliśmy miejsca w przedziale 13-16. Te mistrzostwa wygrała Łódź - opowiada Walentyn Stopow.
Najwyższych miejsc tym razem nie udało się zdobyć, ale jedno jest pewne: młodzież z grodu nad Nogatem zaznaczyła swoją obecność na arenie krajowej. I to dość dobitnie, o czym mogą świadczyć powołania na konsultacje kadry Polski kadetów, jakie otrzymali Łukasz Pięta i Tomasz Imiołczyk.

- Jestem dumny z moich zawodników, nie tylko z tego, co osiągnęli pod względem sportowym - dodaje trener Stopow. - W trakcie sezonu ze świetnymi wynikami dostali się do szkół średnich, jakie sobie wymarzyli.
Zawodnicy malborskiego klubu nie zaprzestają gry w wakacje, będą brali udział w turniejach siatkówki plażowej. W sierpniu wybierają się na obóz sportowy, a nowa edycja rozgrywek ligowych rozpocznie się w październiku. Jurand będzie występować w dwóch kategoriach: juniorów i kadetów. I są powody, by wierzyć, że będzie dobrze.
- W tej chwili dzięki współpracy z Gimnazjum nr 3 i Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 dysponujemy kapitalną bazą. Siatkarze naszego klubu mają doskonałe warunki do trenowania - mówi Walentyn Stopow.