MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ćwierćfinały trochę się oddaliły

(jotka)
Juniorzy Technika Malbork przegrali na swoim boisku z drużyną Koraba Puck. 
Fot. Aleksander Winter
Juniorzy Technika Malbork przegrali na swoim boisku z drużyną Koraba Puck. Fot. Aleksander Winter
Juniorzy Technika Malbork przegrali na swoim boisku z reprezentacją Koraba Puck 2:3 (23:25, 26:24, 25:17, 20:25, 8:15). Taki wynik nie najlepiej wpłynie na ich pozycję w tabeli, a na pewno zmniejszy szanse na udział w ...

Juniorzy Technika Malbork przegrali na swoim boisku z reprezentacją Koraba Puck 2:3 (23:25, 26:24, 25:17, 20:25, 8:15). Taki wynik nie najlepiej wpłynie na ich pozycję w tabeli, a na pewno zmniejszy szanse na udział w ćwierćfinałach mistrzostw Polski w swojej kategorii wiekowej. Wszystko rozstrzygnie się jednak 8 lutego w Starogardzie Gdańskim.

Przegrana chyba zaskoczyła nie tylko kibiców, ale i zawodników. Przecież w pierwszym spotkaniu z Korabem na wyjeździe malborczycy wygrali w stosunku 3:0, dlatego mogli liczyć na podobny wynik. Niestety u siebie jakby zupełnie zapomnieli, jak się gra, na boisku nie potrafili się porozumieć, często psuli zagrywki, mieli trudności z dokładnym odbiorem i rozegraniem piłki. Ogólnie, atmosfera była nerwowa.

Wszystko zaczęło się w pierwszym przegranym secie. Juniorzy Technika prezentowali się słabiej niż goście z Pucka. Zmobilizowali się w drugiej odsłonie, równie zaciętej jak pierwsza, i wygrali, chociaż cały czas trwała walka punkt za punkt. Gospodarzom udawało się odskoczyć zaledwie na dwa, trzy ,oczka" i kiedy wydawało się, że mają szansę na prowadzenie, psuli wszystko zagrywkami. Niemniej po dwóch setach remisowali, a w jeszcze lepszych nastrojach byli po trzecim - prowadzili 2:1.

Wystarczyło wygrać kolejny i zakończyć spotkanie, niestety tym razem lepszy okazał się Puck. Dlatego meczu miały rozstrzygnąć się w tie-breaku. Bezapelacyjnie lepsi byli goście, malborczycy chyba nie wytrzymali napięcia. Zdobyli pierwszy punkt, ale po stracie piłki przy korzystnym dla siebie stanie 6:2 osłabli. A Korab szedł jak burza. Nie dał właściwie szans malborczykom, raz po raz zdobywając punkty. Od stanu 8:11 gospodarze nie zdobyli już żadnego punktu.

Na taki wynik prawdopodobnie miał wpływ stan zdrowia kilku zawodników, z których jeden powrócił na boisko po kontuzji.
Podopieczni trenera Mariusza Śwista zazwyczaj grają w składzie: Przemysław Kosecki, Paweł Dąbrowski, Krzysztof Sosnowski, Łukasz Duda, Michał Lewków, Łukasz Kot, Paweł Ilasz, Krzysztof Klein, Tomasz Piętka, Michał Wojdak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto