Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jurand Malbork niepewny awansu do ćwierćfinału Mistrzostw Polski

Jacek Skrobisz
Po triumfie juniorów Juranda w międzynarodowym turnieju w Malborku (fot.) przyszła, niestety, porażka w lidze. FOT. ANNA ARENT
Po triumfie juniorów Juranda w międzynarodowym turnieju w Malborku (fot.) przyszła, niestety, porażka w lidze. FOT. ANNA ARENT
Coraz trudniejszą sytuację w siatkarskich rozgrywkach wojewódzkich mają juniorzy UMKS Jurand Malbork. Co prawda, podopieczni Mariusza Śwista plasują się ciągle na drugim miejscu w tabeli, co daje im awans do ...

Coraz trudniejszą sytuację w siatkarskich rozgrywkach wojewódzkich mają juniorzy UMKS Jurand Malbork. Co prawda, podopieczni Mariusza Śwista plasują się ciągle na drugim miejscu w tabeli, co daje im awans do ćwierćfinału Mistrzostw Polski, ale do końca ligowej rywalizacji pozostały jeszcze cztery kolejki. W najbliższej (6 stycznia) zmierzą się na wyjeździe z liderem, GTS I Gdańsk. Od tego pojedynku wiele będzie zależało.

Niepewna sytuacja UMKS Jurand Malbork jest skutkiem ostatniej porażki z Treflem Gdańsk 1:3 we własnej hali. Gdyby malborczycy wygrali ten pojedynek, już byliby pewni awansu do ćwierćfinału MP. Stało się inaczej.

W pierwszym secie gospodarze ulegli rywalom 16:25, w drugim 21:25, kolejnego wygrali 25:15, ale ostatnie słowo należało do gości, którzy w czwartej odsłonie zwyciężyli 25:19.

- Pierwsze dwa sety graliśmy na stojąco, w trzecim wreszcie zaczęliśmy spisywać się lepiej i go wygraliśmy. Podobnie było w czwartym, gdy prowadziliśmy 17:12, jednak później wszystko stanęło i przegraliśmy cały mecz - opowiada trener Mariusz Świst. - Przyczyny porażki mogą być różne. Chłopcy byli zmęczeni po międzynarodowym turnieju w Malborku, nie do końca byli zmobilizowani na ten pojedynek. Ta porażka skomplikowała naszą sytuację.

Zawodnicy mogli zlekceważyć rywala, zwłaszcza że tydzień wcześniej pokonali Trefla Gdańsk 2:0 w malborskim turnieju, w którym triumfowali.

Na początku stycznia juniorzy Juranda zmierzą się z GTS I Gdańsk i jeśli wygrają, nadal będą się liczyć w walce o tytuł mistrza województwa. Jeżeli ulegną, wówczas spadną prawdopodobnie na trzecią lokatę i awans do ćwierćfinału MP się oddali.

- Nie dopuszczamy do siebie myśli o porażce. Czekają nas dwa tygodnie treningów. Zajęcia mamy zaplanowane między świętami, a nawet 30 grudnia i 1 stycznia. Nastroje są dobre, jesteśmy sprężeni na ten mecz - mówi Świst.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto