Straż Miejska i "nauka" tolerancji. Co Oni wiedzą o tolerancji, a poza tym, niech się nie bawią w "pedagogów" , bo ich fach nijak się ma do tego, tylko wezmą się do roboty. Wszechobecni menele pod sklepami i w parkach, zasrane przez pupili chodniki i skwerki, a ich właściciele patrzą w dal gdy pupil się złamie i odchodzą paląc głupa. Może mandat przełamie obrzydzenie. To jest ich robota.
