daria, nie osmieszaj sie takimi tekstami i nie foruj wyroków przed oficjalnym komunikatem wymiaru sprawiedliwości. Może nierobem jesteś ty. G... jesz i g... wiesz. W tej jednostce był już przypadek, po którym zamknęli dowódcę jednostki, a potem musieli go przepraszać, uniewinniać i płacić odszkodowania (z budżetu państwa), bo ktoś wyssał wszystko z palca.