Malbork. Drewniany most na Nogacie już po remoncie. Wykonawca uwinął się z pracami bardzo szybko

Most św. Wojciecha, bo taka jest oficjalna nazwa kładki dla pieszych na Nogacie, był przez kilka tygodni remontowany przez spółkę Pimin z Krakowa, specjalizującą się w tego typu realizacjach. 26-letnia konstrukcja wymagała solidnej renowacji.

Tempo prac było bardzo duże.

Zakończyliśmy bardzo szybko i przed czasem remont kładki. Firma z Krakowa okazała się bardzo sprawna. Przeprowadziła zabezpieczenie wszystkich elementów metalowych, a ubytki drewna zostały uzupełnione – mówi Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Zadanie kosztowało 299 tys. 333,88 zł.
- Firma za dobrą cenę zdecydowała się zrobić ten remont i okazała się bardzo sprawna w działaniu. Byłem pod wrażeniem tego tempa, bo zakres inwestycji był duży – przyznaje Jan Tadeusz Wilk.

A to, jak się okazuje, nie koniec. Wiceburmistrz zapowiada, że piesi, którzy korzystają z mostu, mogą liczyć na nową nawierzchnię. Ta ma zostać położona po zimie.