Malbork. I LO i ZSP 3 po gruntownych remontach, które kosztowały w sumie ponad 1 mln złotych

Inwestycja w I LO składała się właściwie z dwóch projektów. Jeden to kompleksowy remont korytarzy i zabytkowych drzwi oraz sześciu sal w przyziemiu; drugi - dostosowanie obiektu do wymogów przeciwpożarowych, co wiązało się z wymianą instalacji elektrycznej, oświetlenia, montażem systemu sygnalizacji pożaru, podziałem szkoły na dwie strefy przeciwpożarowe.

Pierwszy był pomysł remontu korytarzy.
- Gdy sześć lat temu stanęłam tutaj na straży tego budynku jako dyrektor szkoły, musiałam się zaprzyjaźnić się z jego duchem, a później on mi podpowiadał, co trzeba robić. Wiele rzeczy zostało zrealizowanych i potem jednym z moich założeń był całkowity remont tego budynku, a głównie korytarzy – mówi Hanna Lalak, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza.

Dokumentacja projektowo-budowlana, uzgodniona z wojewódzkim konserwatorem zabytków, była gotowa w 2019 roku i musiała poczekać na właściwy moment, czyli finansowanie. W międzyczasie pojawił się projekt związany z bezpieczeństwem przeciwpożarowym.

Prace ruszyły pod koniec czerwca 2021 roku i do łatwych, co wiadomo z perspektywy czasu, nie należały. Optymistycznie zakładano, że remont zakończy się akurat tak, by młodzież mogła w odświeżonej, bezpiecznej szkole rozpocząć rok szkolny 2021/2022. Nie udało się. W pierwszych dniach września lekcje nie doszły do skutku, później długo prowadzone były obok remontu.

Z uwagi panującą pandemię nie obyło się bez poślizgów terminowych związanych czy to z dostawami materiałów, czy z dostępnością materiałów, które trzeba było pozyskać w ramach specjalnego zamówienia, m.in. gabloty specjalnie zaprojektowane, do których dobierany był specjalny kolor. Mówimy tu też, niestety, o brakach kadrowych, z którymi firma się borykała – wyjaśnia Agnieszka Skrzypek, zastępca dyrektora Wydziału Infrastruktury i Inwestycji Starostwa Powiatowego.

W maju 2022 r., gdy zostały już tylko odbiory, wreszcie można chwalić się efektami wszem i wobec. Ściany zostały pomalowane na jaśniejsze kolory, jest nowe oświetlenie, estetyczne gabloty na każdym piętrze. Na parterze każdy może zajrzeć do gabinetu wicedyrektor i biblioteki, bo ściany zburzono i zamontowano przeszklone witryny. To w dużym skrócie. Łączny koszt prac - w tym dokumentacja techniczna, roboty budowlane i nadzór inwestorski - wyniósł 710 tys. 308 zł.

Efekt uważam za wyjątkowo pozytywny, tym bardziej że szkoła otworzyła swoje wnętrza na okna historyczne, które wychodzą na zewnątrz. Chcieliśmy, żeby było jasno i przyjemnie. Powstały też kąciki dla młodzieży, hoteliki, stoliki na każdym piętrze, więc jest i przyjaźnie, i dostojnie – mówi Hanna Lalak.

Przypomnijmy, że remont stał się nawet inspiracją dla scenariusza niedawnej gali Henryków w I LO zorganizowanej dla maturzystów.
Dziękuję w imieniu nauczycieli i uczniów. Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni, szczególnie z tego, że ten remont już się zakończył. Było ciężko, ale przetrwaliśmy i fajnie to wszystko wygląda – podsumowuje Przemysław Wądołowski, nauczyciel I LO i jednocześnie członek Zarządu Powiatu.

Ta sama kwidzyńska firma, która pracowała w I LO, wykonała prace remontowe w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3, gdzie poszło dużo sprawniej. Ale zakres robót był dużo mniejszy. Ich koszt razem z nadzorem inwestorskim wyniósł 307 tys. 200 zł.

- Korytarze i ciągi komunikacyjne są odświeżone, po raz pierwszy od roku 2005, kiedy szkoła się tutaj przeniosła. Zostało to zrobione przy okazji głównej inwestycji, jaką było dostosowanie budynku do przepisów przeciwpożarowych. Jest czysto, przestronnie i przede wszystkim bezpiecznie, więc teraz strażaków mogę przyjmować na kawę – żartuje Jan Stawicki, dyrektor ZSP 3.