Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malborski Jurand zakończył rywalizację na półfinale MP

Jacek Skrobisz
Mariusz Świst udziela wskazówek swoim zawodnikom. FOT. ANNA ARENT
Mariusz Świst udziela wskazówek swoim zawodnikom. FOT. ANNA ARENT
Juniorzy UMKS Jurand nie zdołali zakwalifikować się do finału mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej. Podopieczni Mariusza Śwista przegrali wszystkie trzy mecze w turnieju półfinałowym w Częstochowie.

Juniorzy UMKS Jurand nie zdołali zakwalifikować się do finału mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej. Podopieczni Mariusza Śwista przegrali wszystkie trzy mecze w turnieju półfinałowym w Częstochowie. Ale już udział w rywalizacji na tym poziomie jest dużym sukcesem malborskich siatkarzy, którzy zmierzyli się z zawodnikami o rok starszymi od siebie.

W półfinałach juniorskich mistrzostw Polski w siatkówce wzięło udział szesnaście najlepszych drużyn w kraju. Zespoły rywalizowały w czterech turniejach, z których po dwie najlepsze awansowały do finału MP. Malborczykom przyszło wyruszyć na zawody do Częstochowy, gdzie zmierzyli się z silnymi ekipami: Delic Pol Norwid Częstochowa, UMKS MOS Wola Warszawa i KS Fart Kielce.

Zawodnicy z Malborka wyjechali na turniej w ubiegły czwartek

i mieli nadzieję,

że następnego dnia zdołają zapoznać się z salą sportową, zanim rozegrają mecz z gospodarzami. Niestety, nie udało się odbyć treningu i zamiast tego siatkarze Juranda od razu przystąpili do rywalizacji. Spotkanie z Delic Polem Częstochowa zakończyło się porażką naszych zawodników 0:3 (19:25, 23:25, 15:25).

- Ten mecz był bardziej zacięty, niż wynik wskazuje - opowiada Mariusz Świst, trener UMKS Jurand. - W pierwszych dwóch setach walczyliśmy punkt za punkt. Dopiero w końcówce setów przeważyło doświadczenie gospodarzy i ich siła ognia.

Następnego dnia, w sobotę, zawodnicy Juranda zagrali z kolejnym faworytem rozgrywek - UMKS MOS Wola Warszawa. Zarówno częstochowianie, jak i warszawianie mają drużyny złożone z zawodników o rok starszych od malborczyków, którzy dopiero w następnej, przyszłorocznej edycji rozgrywek będą w optymalnym wieku dla kategorii juniorskiej. Pomimo różnicy wiekowej siatkarze Juranda przystąpili do meczu z ekipą ze stolicy bez kompleksów i zwyciężyli w pierwszej odsłonie 25:22.

- W tym secie zagraliśmy bezbłędnie, natomiast rywale popełniali sporo błędów - mówi Świst. - Od drugiego seta przeciwnicy zaczęli poczynać sobie lepiej i ostatecznie przegraliśmy 1:3.

W ostatnim dniu

zawodów malborczycy zmierzyli się z KS Fart Kielce. Spotkanie nie miało już większego znaczenia dla układu tabeli, bo po pierwszych dwóch dniach awans do finału MP wywalczyli częstochowianie i Wola. Mecz miał wymiar prestiżowy.

W pierwszych dwóch setach lepsi byli zawodnicy z Kielc, później malborczycy otrząsnęli się z letargu i doprowadzili do remisu. W tie-breaku szczęście było przy Farcie, który wygrał piątego seta 15:12.

- Dla nas sukcesem jest sam udział w turnieju półfinałowym - mówi Świst. - Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądała nasza sytuacja kadrowa za rok, ale właśnie wówczas nasi zawodnicy będą w optymalnym wieku do rywalizacji o mistrzostwo Polski.

Pomimo zakończenia rozgrywek siatkarze Juranda nie będą odpoczywać. Część z nich uczestniczyć będzie w rozgrywkach szkolnych. Być może, drużyna weźmie udział jeszcze w jakimś turnieju. Najbliższe tygodnie zostaną przeznaczone na ćwiczenie taktyki oraz poprawę techniki poszczególnych zawodników. Rozpoczną się też przygotowania do rozgrywek plażowych.

DROGA DO PÓŁFINAŁU
Juniorzy UMKS Jurand Malbork rozpoczęli marsz w kierunku mistrzostwa Polski jesienią ubiegłego roku. Pierwszą fazą rozgrywek były zmagania w lidze wojewódzkiej o tytuł mistrza województwa pomorskiego. Do rywalizacji zgłosiło się dziewięć drużyn, z których najlepszą okazali się malborczycy. Losy tytułu mistrzowskiego ważyły się do ostatniej kolejki, w której pokonali SPS Lębork 3:0.
Dzięki pierwszemu miejscu w województwie Jurand został gospodarzem ćwierćfinału MP, podczas którego zmierzył się z drużynami UKS Rataje ZSO 4 Poznań (2:3), UKS OPP Powiat Kołobrzeg (3:0) i NTS Trójka Nakło (3:0). W wyniku porażki z poznaniakami młodzi siatkarze z Malborka nie zdołali zająć pierwszego miejsca w grupie, a tym samym nie zdobyli prawa organizacji turnieju półfinałowego w Malborku. Teraz można sobie tylko wyobrażać, że w przypadku pokonania UKS Rataje (a było blisko) i gry w półfinale we własnej hali droga do medali MP bardziej stałaby otworem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto