Miłość na wystawie w Szpitalu Jerozolimskim w Malborku. Walentynki dobrą okazją na wernisaż prac absolwentów gdańskiej ASP

Wystawa „Miłość” została przygotowana z okazji walentynek. Swoje prace prezentuje siedmioro zaprzyjaźnionych artystów: Małgorzata Limon-Wyrzykowska, Iwona Murawska, Joanna Budzyńska, Marta Papierowska, Bożena Pilarczyk, Adam Sikorski i Marcin Bildziuk.

- Łączy je jedno hasło: miłość, a co za tym idzie: człowiek. Jak powiedział Albert Einstein, „najpiękniejsza rzecz, jakiej możemy doświadczyć, to tajemnica. Ona jest źródłem wszelkiej prawdziwej sztuki i nauki”. Ja bym dodała jeszcze, że tajemnica jest też elementem miłości. Miłość jest w różnych odsłonach – kobiety i mężczyzny, do dzieci i w innych. I te wszystkie rodzaje miłości możemy na tych pracach dojrzeć – mówiła podczas wernisażu Małgorzata Badziong, dyrektor Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji.

ZOBACZ TEŻ: Malarstwo Ewy Dworzańskiej na 138 wystawie w Galerii Nova w Malborku

Pomysłodawczynią wystawy jest Joanna Budzyńska, mieszkanka Malborka, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Zaprezentowane prace są bardzo różne pod kątem treści i techniki wykonania, ale oprócz tytułowej miłości łączy je coś jeszcze: właśnie fakt, że wszyscy artyści znają się z ASP.

Ta ekspozycja jest takim podziękowaniem dla pani Małgorzaty Limon-Wyrzykowskiej, która jest fantastyczną organizatorką wystaw. Cały czas myślałam, co tu można zrobić. Mamy przecież piękną galerię, znam fajne osoby z akademii. I pojawił się ten pomysł, a data 14 lutego nasunęła myśl, że każdy z nas w sztuce pokazuje miłość. Bo miłość w sztuce jest tak samo popularna, jak w piosenkach. Miłość postrzegana bardzo szeroko - od prozaicznej po najwyższą do Boga, absolutu. Jest to temat niewyczerpany, wyjątkowy, godny zagłębienia się – powiedziała Joanna Budzyńska.

Artystom towarzyszyli włodarze – burmistrz Marek Charzewski i przewodniczący Rady Miasta Paweł Dziwosz.

- Czym jest miłość? Nie jest tak łatwo od razu odpowiedzieć, każdy ma inną odpowiedź. W pierwszej kolejności mówimy o miłości do drugiego człowieka, ale przecież jest też miłość do naszych ukochanych zwierząt czy na przykład miłość jako pasja, chociażby do sztuki. Patrząc na artystów tutaj, to osoby, które kochają swoją pasję. Myślę, że zakochamy się w tych pracach od pierwszego wejrzenia – stwierdził Marek Charzewski.

Wystawę „Miłość” w Szpitalu Jerozolimskim można oglądać do 7 marca, od poniedziałku do piątku w godz. 8-16.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!