Mistrzostwa Polski młodzików w piłce siatkowej

Wielkim wydarzeniem, nie tylko sportowym, ale i medialnym mają być mistrzostwa Polski młodzików w piłce siatkowej w Malborku. O najwyższe trofeum walczyć będzie od jutra 120 zawodników z ośmiu klubów; towarzyszyć im będzie ok. 30 działaczy sportowych. Wśród drużyn, które walczyć będą o prymat w kraju, są gospodarze, UMKS Jurand Malbork.

- Chcielibyśmy, by malborscy włodarze przebrali się w stroje krzyżackie. Sam mogę wystąpić w hełmie. W płaszcze z krzyżami chcielibyśmy przebrać także dwunastu sędziów. Oczywiście, tylko na otwarcie - zapowiada trener Walentyn Stopow z UMKS Jurand, który organizuje ogólnopolską imprezę.
Finał MP piętnastoletnich siatkarzy ma być prawdziwym świętem sportu. Tej rangi impreza po raz pierwszy odbędzie się w Malborku.
- Dla miasta to ogromy prestiż. I podwójne wyróżnienie dla młodych chłopców. Być może na trybunach znajdą się ich godni naśladowcy - cieszy się Jan Tadeusz Wilk, burmistrz Malborka.

Dlatego włodarz bez wahania wyłożył 6 tys. zł na organizację tego przedsięwzięcia, skalkulowanego na 15 tys. zł. Resztę wzięli na siebie działacze Juranda.
- To osoby całkowicie oddane sprawie. Daj Boże każdej dyscyplinie sportowej takiego pasjonata, jakim jest Walentyn Stopow. To dzięki jego pasji i zaangażowaniu nie tylko drużyna weszła do ścisłej czołówki. Ale będziemy mogli również podziwiać "na żywo" rywalizację ośmiu drużyn - podkreśla Wilk.
Z kolei jak twierdzi Walentyn Stopow, bez udziału miasta, impreza nie mogłaby odbyć się w Malborku.
- To wydatna pomoc. Bo na Polski Związek Piłki Siatkowej nie mogliśmy liczyć. Ich puchary za pierwsze miejsce byłyby pewnie gorsze niż nasze za ósme - przyznaje Stopow.

Na co mogą liczyć malborscy kibice?
- Jesteśmy w stanie wygrać z każdym, choć oczywiście to zależy od dyspozycji zawodników. Ale słabeuszy wśród rywali nie ma, choć mamy atut, jakim jest własne boisko - mówi trener Juranda.
W szranki, prócz Juranda, staną: Chemik Bydgoszcz, KS Jastrzębie Borynia, KS Metro Warszawa, EKS Skra Bełchatów, AZS UWM Olsztyn, MMKS Kędzierzyn Koźle i MKS Jaworzno.
Uroczyste otwarcie turnieju zaplanowano na piątek na godz. 9 w sali Gimnazjum nr 3. Natomiast pierwsze mecze rozpoczną się o godz. 10.30. Pojedynki eliminacyjne będą rozgrywane w dwóch grupach, pierwsza będzie walczyła w sali Zespołu Szkół Technicznych, przy pl. Narutowicza, natomiast druga, w której startuje Jurand, w sali Gim. 3, przy ul. Wybickiego.

W sobotę, już po eliminacjach, wszystkie pojedynki będą rozgrywane w sali przy ul. Wybickiego. Początek zmagań o godz. 15, zaś ostatni mecz rozpocznie się o 18.45.
Natomiast w niedzielę zostaną rozegrane pojedynki o poszczególne miejsca. I tak - mecz o siódme rozpocznie się o godz. 8.30, o piąte - o godz. 9.45, o trzecie - o godz. 11, zaś o pierwsze miejsce siatkarze powalczą około godz. 12.15. Uroczyste zakończenie trzydniowych zmagań zaplanowano na godz. 13.45.