Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nalot bombowy na zamek w Malborku, ale spokojnie, to tylko ćwiczenia. Służby przećwiczyły ewakuację i akcję ratowniczo-gaśniczą

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Wideo
od 16 lat
Służby sprawdziły się w czwartek (26 października) podczas ćwiczeń, których scenariusz zakładał nalot bombowy na Muzeum Zamkowe w Malborku. Trzeba było "ratować" ludzi i cenne eksponaty.

Ćwiczenia w zamku w Malborku. Nalot, ewakuacja i pożar

W czwartkowych ćwiczeniach pod kryptonimem "Zamek '23" wzięli udział strażnicy zamkowi (Wewnętrzna Służba Ochrony Muzeum Zamkowego), policjanci z komendy powiatowej i strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Malborku, Wojskowej Straży Pożarnej z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego i jednostek OSP.

Przebieg zdarzeń śledzili przedstawiciele Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z Gdańska, Wydziału Postępowania Administracyjnego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Narodowego Instytutu Muzealnictwa, studenci, wykładowcy i współpracownicy Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego i podległych mu muzeów.

Co "się wydarzyło" w czwartkowe przedpołudnie?

- Nad zamkiem pojawiają się samoloty, które z powietrza dokonują ataku bombowego. Mury, fosy, machikuły, mosty zwodzone czy hurdycje i ganki strzelnicze to doskonałe elementy architektury obronnej, które średniowieczni budowniczowie wykorzystywali, nie śniąc o takim zagrożeniu jak atak z powietrza! My, starsi o te kilka wieków i skoków technologicznych, dbamy dziś o dziedzictwo zabezpieczone tak doskonale w tamtych czasach oraz przede wszystkim o bezpieczeństwo osób przebywających na terenie 21-hektarowego kompleksu zamkowego. Z tego powodu każdego roku odbywamy ćwiczenia ratownicze w różnie zaaranżowanych scenariuszach niebezpieczeństw - informuje Muzeum Zamkowe w Malborku.

Odbyła się ewakuacja około 900 osób – zarówno pracowników, jak i turystów (w roli tych drugich malborska młodzież). Muzealnicy przećwiczyli też wynoszenie zagrożonych eksponatów. Poza tym, sporo zadań do wykonania mieli strażacy.

Jednym z nich jest zbudowanie linii gaśniczej i podanie prądu wody w natarciu na palącą się wieżyczkę zamku, znajdującą się w trudno dostępnym miejscu. Chcemy sprawdzić możliwości naszej autodrabiny – mówił nam przed ćwiczeniami kapitan Damian Miklis, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w PSP Malbork.

Wojskowi strażacy z 22 BLT zapewnili dopływ wody do autodrabiny PSP Malbork z wysięgiem 42 metrów, która została rozstawiona na skrzyżowaniu ulic Piastowskiej, Starościńskiej i Stare Miasto. Najpierw jej operator musiał się trochę nagimnastykować, by między drzewami ustawić drabinę. Dwóch ratowników z jej kosza skierowało działko wodne na ścianę Zamku Wysokiego.

Autodrabina kupiona z myślą o malborskim zamku

Zamek w Malborku jest obiektem stanowiącym duże wyzwanie dla strażaków ze względu na trudny dostęp do niektórych jego części. Ale właśnie głównie z myślą o tym zabytku klasy światowej i bezpieczeństwie odwiedzających go turystów rok temu do Komendy Powiatowej PSP trafiła autodrabina, kupiona za ponad 3,5 mln zł. Oczywiście, cały kompleks zamkowy jest chroniony, bo wyposażony w nowoczesne instalacje ostrzegawcze i przeciwpożarowe na wypadek pojawienia się ognia.

Równolegle ćwiczenia prowadzone były wewnątrz zamku, gdzie strażacy musieli prowadzić akcję ratowniczo-gaśniczą na Zamku Wysokim i ewakuować jedną osobę poszkodowaną z Kapitularza. Podczas ćwiczeń wykorzystano kupiony przez muzeum mobilny zbiornik na 5000 litrów wody oraz strażacki zbiornik na 15 000 litrów.

- Organizatorem ćwiczeń było Muzeum Zamkowe, a wszystkiemu przyglądali się pracownicy innych muzeów, by wyciągnąć wnioski na swoje potrzeby. To była kolejna okazja, by nasze służby sprawdziły się we współdziałaniu. Oceniam bardzo dobrze tę współpracę – mówi Stanisław Chabel, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Malborku.

W poprzednich latach również odbywały się duże ćwiczenia w Muzeum Zamkowym. Październik ma być już co roku stałym terminem tego typu akcji szkoleniowych.

Warownia malborska nieustannie, od setek lat pracuje nad swoim bezpieczeństwem i my kontynuujemy to dzieło - podsumowuje muzeum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto