Cmentarz w Nowej Wsi Malborskiej jest ewangelicki. Pojawiają się różne informacje na temat jego istnienia. Jedne źródła podają rok 1945 jako oficjalne zamknięcie, inne mówią o 1961 roku. Jeden ze starszych mieszkańców Nowej Wsi Malb. miał przekazać, że chowani byli na nim Polacy jeszcze w 1960 roku.
Jeszcze półtora roku temu stara nekropolia tonęła w bujnej roślinności. Cmentarz nie był ogrodzony, a jako że stoi przy uczęszczanej drodze wojewódzkiej 515, niestety był wykorzystywany jako... przydrożna toaleta. W ubiegłym roku zaczęły się porządki z inicjatywy byłego mieszkańca Malborka Bodo Rueckerta, Fundacji Mater Dei, a w szczególności miłośników historii: Piotra Topolskiego i Bogdana Krauze.
Dzisiaj stary cmentarz wygląda zupełnie inaczej. Bogusław Krauze i Piotr Topolski wypoziomowali nagrobki, usunęli chwasty, wywieźli kontenery trawy i śmieci, uporządkowali groby. Gmina wiejska Malbork ufundowała ogrodzenie cmentarza, dzięki czemu nie ma już swobodnego dostępu. Przy wejściu stanął kamień z tablicą informacyjną, który ufundował Jerzy Kamiński, malborski kamieniarz.
Pomogli też: firma Leier, żwirowni Wielbark, właściciel myjni samochodowej w Nowej Wsi Malb., ZGKiM Malbork, Jan i Damian Błaszczykiewiczowie,pracownicy Urzędu Miasta Malborka zatrudnieni w ramach prac publicznych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?