Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Air Polonia bez lotniczej koncesji

Kazimierz Netka
Osoby i przedsiębiorstwa, które są wierzycielami upadłej linii lotniczej Air Polonia, mają coraz mniejsze szanse na odzyskanie pieniędzy. Firma ta, decyzją prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC), straciła bowiem ...

Osoby i przedsiębiorstwa, które są wierzycielami upadłej linii lotniczej Air Polonia, mają coraz mniejsze szanse na odzyskanie pieniędzy.

Firma ta, decyzją prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC), straciła bowiem koncesję na przewozy lotnicze.
Kłopoty Air Polonii zaczęły się już wiosną 2004 roku. Wówczas zawiesiła połączenia krajowe, m.in. Gdańska z Warszawą. Wszystkie loty wstrzymała 5 grudnia ubiegłego roku. Uczyniła tak, mimo że miała zobowiązania wobec aż 53 tysięcy pasażerów. Wielu z nich do dzisiaj czeka na zwrot wpłaconej gotówki. Wśród tych, którzy stracili pieniądze, są też mieszkańcy pomorskiego.
- To większa afera niż sprawa Rywina - mówi pan Janusz Laskowski z Gdańska. - Jeszcze w grudniu sprzedawali bilety, a mieli świadomość, że lotów nie wykonają. Teraz Orbis, który pośredniczył w sprzedaży, umywa ręce, zaś Air Polonia nie odzywa się. Córka wykupiła za 1200 złotych bilet do Rzymu. Miała lecieć 22 grudnia z Warszawy. Air Polonia do 4 grudnia 2004 r. była obecna również na lotnisku w Gdańsku Rębiechowie. Trzy razy w tygodniu latała z Gdańska do Londynu Stansted i z powrotem.
Władze spółki Air Polonia nie kwapią się ze wskazaniem sposobu i terminu zwrotu pieniędzy pasażerom. Być może pomocnym, w odzyskaniu należności okaże się Urząd Lotnictwa Cywilnego. ULC bowiem został wyznaczony ustawą do przyjmowania skarg klientów linii lotniczych. Adres: ul. Żelazna 59, Warszawa e-mail: [email protected], tel. 022-520-72-00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto