Jak informuje Starostwo Powiatowe w Malborku, z dniem 20 stycznia o godzinie 7.30 starosta malborski ogłosił alarm przeciwpowodziowy. Uczynił to "na podstawie informacji uzyskanych z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Centralnego Biura Prognozy Hydrologicznej w Warszawie oraz obserwowanego rozwoju stanu wody na rzece Wiśle, który spowodował przekroczenie stanów alarmowych na odcinku przebiegającym na terenie powiatu malborskiego."
Z informacji, które w piątek ok. godz. 12.30 otrzymaliśmy z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w malborskim starostwie, wynika, że ze strony Wisły nie ma niepokojących sytuacji. Stanisław Chabel, naczelnik wydziału, wyjaśnia, że nie ma przesiąków.
Dużo gorzej wygląda sprawa z polami, gdzie tworzą się ogromne rozlewiska. Od niedzieli strażacy interweniowali kilkadziesiąt razy, wypompowując wodę z piwnic i posesji. Dają o sobie znać zaniedbania w systemie melioracyjnym. Rzeka Święta, która obecnie stanowi wielki problem, podczas odwilży słabo odbierała wody z rowów melioracyjnych. Z kolei i same kanały nie są w najlepszym stanie.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?