Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mniejsze zainteresowanie ochroną lotniska i innych obiektów 22 BLT w Malborku

Radosław Konczyński
Fot. R. Konczyński
Tylko dwie firmy chcą ochraniać obiekty 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Wartość ofert przekracza pulę pieniędzy zabezpieczoną na ten cel.

Zwykle ochrona obiektów wojskowych wydawała się lukratywnym zajęciem i specjalistyczne uzbrojone formacje ochronne (SUFO) „biły się” o zlecenie od 22 BLT. W przeszłości do przetargów stawało po kilka podmiotów. Tym razem, dla odmiany, tak nie jest.

Ochrona obiektów w 2017 roku została podzielona na kilka zadań. Największe dotyczy sprawowania pieczy nad natowskim lotniskiem i jednostką w Malborku. Wojsko wyceniło roczną usługę na niespełna 4,9 mln zł, tymczasem konsorcjum Konsalnet Ochrona sp. z o.o. i Konsalnet Security sp. z o.o. chce 7,3 mln zł. Drugi z oferentów, konsorcjum złożone ze Stekop S.A. i Stekop Ochrona sp. z o.o., jest jeszcze droższy - nieco ponad 8 mln zł.

Malborska baza ma do wyboru zwiększyć pulę dla niższej oferty lub unieważnić przetarg, ale wówczas zachodziłaby obawa nierozstrzygnięcia go przed upływem obecnej 2-letniej umowy, która się kończy. Przy drugim scenariuszu mogłoby dojść do sytuacji, że obiektów przez pewien czas pilnowaliby żołnierze. Tak było niespełna dwa lata temu, gdy ówczesny przetarg wygrało konsorcjum „konsalnetowskie”, a do Urzędu Zamówień Publicznych bezskutecznie odwołało się konsorcjum City Security S.A. i City Security North sp. z o.o.

Tym razem raczej żołnierze nie zamienią się nawet chwilowo w wartowników.
- Przetarg cały czas trwa. Wystąpiliśmy o zwiększenie środków na to zadanie - mówi mjr Tomasz Basarab, rzecznik prasowy 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku.

Oprócz ochrony lotniska i obiektów nowy przetarg dotyczy trzech innych lokalizacji - w Lasowicach Wlk., Skowronkach i Pruszczu Gdańskim. W tym przypadku oferty złożyło tylko konsorcjum składające się ze spółek Stekopu, też przekraczają zaplanowane środki, ale nieznacznie.

Zwraca uwagę fakt, że tym razem do przetargu nie przystąpiło City Security. Przypomnijmy, że z jej gdańską spółką wiąże się skandal z rzekomym ustawianiem przetargów przed 2012 rokiem. Władze CS po wybuchu afery apelowały o nieferowanie wyroków i poczekanie na ostateczne decyzje wymiaru sprawiedliwości. Przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Póki co, sprawa zakończyła się połowicznie. Sąd wojskowy skazał prawomocnymi wyrokami czterech byłych żołnierzy zamieszanych w aferę. Wątek czterech cywilów (byłych pracowników wojska i byłych pracowników spółki) wciąż bada wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Sopocie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto