Biegacze Grupy Malbork rywalizowali w maratonie i w ultramaratonie

GWiNT Ultra Cross - Wolsztyn - Grodzisk Wielkopolski, 9 maja
GWiNT Ultra Cross jest pierwszym w Wielkopolsce ultramaratonem o charakterze przełajowym. Nazwa GWiNT wzięła się do pierwszych liter w nazwach trzech powiatów - grodziskiego, wolsztyńskiego i nowotomyskiego - przez które przebiegała trasa ultramaratonu. Poza tym w Grodzisku, Wolsztynie i Nowym Tomyślu zlokalizowane były najważniejsze punkty na trasie biegu, starty oraz meta. W dniach 8-9 maja bieżącego roku odbyła się już druga edycja tej ekstremalnej imprezy. W zawodach wziął udział Przemysław Ignaszewski, ultramaratończyk, członek Grupy Malbork.
Trasa biegu została wyznaczona drogami nieutwardzonymi, szutrowymi, w przeważającej mierze duktami i ścieżkami leśnymi. Odcinki asfaltowe zostały ograniczone do niezbędnego minimum. Obok dystansów 55 km (Mały GWiNT) i 110 km (GWiNT Normal) odbył się po raz pierwszy w Polsce w biegach terenowych oficjalny dystans 100 mil (Super GWiNT). Odmienność tej imprezy w porównaniu z innymi polega na tym, że dla wszystkich zawodników, bez względu na dystans, który chcą pokonać, była zorganizowana jedna meta. Z kolei starty były zlokalizowane w różnych miejscowościach i odbywały się w różnych godzinach, zgodnie w wybranym dystansem. Celem organizatorów, obok zapewnienia zawodnikom jak najlepszych warunków rywalizacji sportowej, było pokazanie uroków i piękna środkowo-zachodniej części Wielkopolski - malowniczych lasów, urokliwych miasteczek oraz otwartych i gościnnych mieszkańców. Przemysław Ignaszewski wystartował na dystansie 110 km (GWiNT Normal). Bieg ten był kolejnym etapem w charytatywnej akcji "Tort Urodzinowy dla Gosi", którą organizuje na rzecz swojej chorej na mózgowe porażenie dziecięce siostrzenicy. Zawody ukończył z czasem 13:59,08 na 11 miejscu w kategorii OPEN.
***
PKO GPX Gdyni - Bieg Europejski, 9 maja
Bieg Europejski był drugim z cyklu Grand Prix Gdyni. Podobnie jak lutowy Bieg Urodzinowy przyciągnął rekordową liczbę zawodników. W Gdyni w tym majowym dniu wystartowało ponad 5400 zawodników z całej Polski. Niesłychaną popularność zawodów uzyskano dzięki profesjonalnej ekipie organizatorów, ciekawym pomysłem na trasę w najbardziej reprezentacyjnych miejscach Gdyni oraz klimatowi wielkiego święta biegania, jakie tworzą obok biegu głównego dodatkowe atrakcje dla najmłodszych oraz kibiców. W Biegu Europejskim wystartowali również zawodnicy z Klubu Biegacza Grupa Malbork. Wiosenne straty rozpoczynające sezon zasadniczy ze względu na doskonałą pogodę należą do tych, w których biega się szybko i można uzyskać niezłe wyniki czasowe. Reprezentanci Malborka wystartowali w Biegu Głównym na dystansie 10 kilometrów. Czasy, jakie uzyskali na mecie to:
- Maciej Frankiewicz - 332 miejsce open, czas 40,44 min. netto - 125 w kat. M30
- Marek Dackiewicz - 442 miejsce open, czas 41,50 netto - 170 w kat. M30
- Marek Mróz - 1088 miejsce open, czas 45,40 netto - 430 w kat. M30
- Alicja Fiałek - 1109 miejsce open, czas 45,46 netto - 30 w kat.K20
- Ilona Radecka - 3116 miejsce open, czas 53,39 netto - 195 w kat. K20 (rekord życiowy)
- Krzysztof Mróz - 3295 miejsce open, czas 54,43 netto - 600 w kat. M40
Bieg w rekordowym czasie bieg pokonała Ilona Radecka ustanawiając swój nowy życiowy wynik na tym dystansie, Maciej Frankiewicz otarł się o "życiówkę", zabrakło dokładnie 4 sekund, by poprawić wynik z ubiegłego roku. Kolejne zawody już przed nami - 19 czerwca Nocny Bieg Świętojański... start minutę przed północą.
***
1 PZU Gdańsk Maraton, 17 maja
Na ta niesamowitą imprezę przygotowywaliśmy się już od dawna. Maraton "w trójmieście" był jedną z najbardziej wyczekiwanych imprez sezonu biegowego 2015 w naszym regionie. O popularności może świadczyć fakt, że pierwsza tura zapisów 2000 zawodników trwała niecałe trzy tygodnie. Organizatorzy odpowiadając na liczne apele biegaczy zwiększyli pulę o kolejnych 500 miejsc, które rozeszły się jak przysłowiowe "ciepłe bułeczki". Bogaty pakiet startowy, ciekawa trasa poprowadzona głównymi ulicami miasta, starówce, w stoczni, bulwarem nadmorskim oraz startem i metą w bliskim otoczeniu PGE Areny i Amber Expo wyostrzyły tylko apetyty. Każdy z nas czekał i przygotowywał się całą zimę, by wiosną wystartować w tym maratonie i powalczyć na królewskim dystansie. Organizator dołożył wszelkich starań, by to wydarzenie na długo zapadło w pamięci nie tylko biegaczom. Przygotowano całe miasteczko maratońskie w halach Expo, atrakcje znaleźli tam również kibice i dzieci, które przyszły dopingować swoim bliskim.
Bieg nie należał do łatwych, profil trasy w kluczowych momentach zawierał wiele utrudnień, były długie podbiegi oraz sporo przewężeń na trasie gdzie trzeba było dodatkowo kontrolować tor biegu, by nie wpaść na zawodników obok lub z przodu grupy. Pogoda w tym dniu również działa na niekorzyść maratończyków, porywisty wiatr od samego rana skutecznie odbierał siły szczególnie na ostatnich kilometrach. Wiatr stał się głównym tematem rozmów na mecie i długo zapadnie w pamięci zawodnikom kończącym pierwszą edycję gdańskiego maratonu. Na zawody wyruszyliśmy potężna reprezentacją składającą się z 20 zawodników oraz kibiców.
Klub Biegacza Grupa Malbork oraz miasto Malbork na maratonie reprezentowali:
- Krzysztof Barcikowski, 11 open - czas 2:52,57 netto - 3 w kat. M40,
- Rafał Łakomy, 68 open - czas 3:12,09 netto - 31 w kat. M30 (rż)
- Łukasz Godlewski, 132 open - czas 3:18,13 netto - 60 w kat. M30
- Krzysztof Barnaś, 238 open - czas 3:27,40 netto - 109 w kat. M30 (debiut)
- Maciej Frankiewicz, 249 open - czas 3:27,58 netto - 115 w kat. M30 (rż)
- Paweł Szymkowiak, 343 open - czas 3:34,09 netto - 157 kat. M30 (rż)
- Jacek Jakusik, 505 open - czas 3:43:05 netto - 47 w kat. M50
- Arkadiusz Dylert, 578 open - czas 3:46,32 netto - 254 w kat. M30
- Kamila Anaczkowska, 583 open - czas 3:47,12 netto - 13 w kat. K20 (debiut)
- Barbara Sosna, 951 open - czas 4:01,20 netto - 24 w kat. K20
- Alicja Fijałek 950, open - czas 4:01:44 netto - 26 w kat. K20 (debiut)
- Krzysztof Wąsik, 1002 open - czas 4:04,28 netto - 284 w kat. M40
Miesiące przygotowań nie poszły na marne. Zimowe treningi w tym dniu zaprocentowały mimo skrajnie niekorzystnych warunków pogodowych "posypały się życiówki", swoje czasy poprawili Rafał Łakomy, Maciej Frankiewicz, Paweł Szymkowiak i Barbara Sosna. Na królewskim dystansie zadebiutowali Kamila Anaczkowska, Alicja Fiałek i Krzysztof Barnaś. Szczególne gratulacje należą się Krzysztofowi Barcikowskiemu prezesowi klubu, który w rewelacyjnym czasie zakończył zawody, jako 11 w klasyfikacji OPEN i jako 3 w kategorii M40. Zwycięskie trofeum powędrowało do Malborka.
Moda na bieganie zatacza coraz szersze kręgi, frekwencja na zawodach jest coraz większa jak również wzrasta poziom wytrenowania zawodników amatorów. Malbork staje się widocznym punktem na biegowej mapie Polski, zawodnicy reprezentujący Klub Biegacza Grupa Malbork oraz rodzime miasto osiągając bardzo wysokie miejsca stają się rozpoznawalną ekipą kojarzoną z regionem. To cieszy szczególnie, gdy bierzemy udział w zawodach gdzieś daleko, w odległych zakątkach naszego kraju.
Zawodnikom gratulujemy osiągniętych wyników i już szykujemy się na kolejne starty w najbliższą sobotę, w Kwidzynie - "VI Kwidzyński Bieg Papiernika".

Tekst: Maciej Frankiewicz, zdjęcia: Archiwum Grupa Malbork