Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Castle Triathlon Malbork w reżimie sanitarnym. Będzie siedem zawodów w ciągu dwóch dni

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Trwa odliczanie do tegorocznej edycji Castle Triathlon Malbork. W normalnych okolicznościach organizacja imprezy jest duży wysiłkiem, więc można sobie wyobrazić, że w dobie epidemii to jeszcze większe wyzwanie. Poza tym, organizatorzy codziennie "wiszą" na sanepidowskich komunikatach, śledząc aktualne dane.

Zawody triathlonowe, organizowane przez MKS Triathlon Malbork we współpracy z Urzędem Miasta Malborka, Polskim Związkiem Triathlonu oraz firmą Labosport Polska, planowane są na dni 5-6 września. Pomimo epidemii, są jak najbardziej aktualne. Jak zawsze, uczestnicy będą rywalizowali na czterech dystansach: 1/8, 1/4, 1/2 IM i ironmana - w Nogacie, na trasie kolarskiej Malbork-Kościeleczki-Tralewo-Trępnowy-Lichnowy-Dąbrowa-Lisewo Malborskie i z powrotem oraz trasie biegowej w Parku Miejskim i na terenach zamkowych z metą na Międzymurzu Zachodnim. Ten ostatni dystans będzie miał drugi rok z rzędu rangę mistrzostw Polski.

W kontekście tegorocznej edycji właściwie nie obowiązuje powiedzenie „jak zawsze”, bo koronawirus zmusił organizatorów do wielu zmian. Ze względów bezpieczeństwa sanitarnego, by rozproszyć zawodników na starcie, trasach i mecie, postanowili zorganizować właściwie siedem mniejszych zawodów w ciągu dwóch dni.

W każdej takiej imprezie, zgodnie z aktualnymi przepisami dotyczącymi organizacji imprez sportowych, weźmie udział maksymalnie 250 osób – mówi Marcin Waniewski, dyrektor Castle Triathlon Malbork i prezes MKS Triathlon.

W sobotę odbyłaby się więc jedna rywalizacja na 1/8 IM oraz dwa starty na 1/4 IM – łącznie trzy zawody. W niedzielę - dwa starty na 1/2 IM oraz dwa na IM. Największy problem może być drugiego dnia, gdy na trasach „mieszają się” uczestnicy połówki i ironmana.
- Liczymy się z tym, że połówkę musielibyśmy przełożyć też na sobotę – dodaje Marcin Waniewski.

Wiele w tym zakresie zależy od służb sanitarnych. Organizatorzy przesłali, oczywiście, dokumentację planowanych zawodów do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Malborku. Naturalnie wystąpili też o zgody do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku i GDDKiA. Jak również są w stałym kontakcie z Muzeum Zamkowym.

Jeśli chodzi o szczegóły, organizatorzy musieli m.in. jakoś rozwiązać sprawę rozpoczynania każdej z konkurencji, gdy zawodnicy stłoczeni czekają na wejście do rzeki, by ścigać się na odcinku pływackim. Jak wiadomo, obecnie jedną z generalnych zasad jest przecież zachowanie dystansu społecznego.

- Chcemy, by start odbywał się falami. Na każdym dystansie będzie kilka fal – wyjaśnia Marcin Waniewski. - Zastosujemy formułę rolling start, czyli dwie osoby co kilka sekund. To pozwoli uniknąć tworzenia zgromadzeń w strefie startu.

Na trasie kolarskiej dystans pomiędzy zawodnikami ma być zapewniony w naturalny sposób dzięki ogólnym zasadom Polskiego Związku Triathlonu, czyli zasadzie non-drafting. Według niej, nie wolno zbliżać się do siebie na odległość mniejszą niż 10 m, jadąc jeden za drugim, oraz 2 m przy wyprzedzaniu.

Ponadto, nie będzie działać klasyczne biuro zawodów. Pakiety startowe, przygotowane przy zachowaniu wszelkich środków bezpieczeństwa, zawodnicy odbiorą w strefie zmian. Na punktach wodopojowych sami będą pobierać butelki pod nadzorem służby porządkowej. Za metą dostaną przygotowaną reklamówkę z medalem, wodą, napojem izotonicznym oraz batonem. I natychmiast będą musieli opuścić tę strefę.

Zawodnicy przed rozpoczęciem rywalizacji i po jej zakończeniu będą musieli nosić maseczki. Oczywiście cała obsługa będzie miała maseczki i przyłbice, włącznie z wolontariuszami i ochroną. Organizatorzy zapewniają, że w porównaniu z poprzednimi laty zwiększą liczbę ochroniarzy, by pomogli pilnować reżimu sanitarnego na trasach, przede wszystkim będą odpowiadali za niedopuszczanie do tworzenia zgromadzeń. W poprzednich latach mnóstwo kibiców ustawiało się przy starcie, wzdłuż trasy i na mecie. W tym roku impreza odbędzie się bez udziału publiczności.

Wierzymy, że uda się przeprowadzić wydarzenie w sposób bezpieczny, a zarazem atrakcyjny dla zawodników - mówi Marcin Waniewski.

Przypomnijmy, że już wcześniej w trosce o bezpieczeństwo najmłodszych zrezygnowano z biegów Malbork Kids.

Sobota na Castle Triathlon Malbork 2019 [ZDJĘCIA cz. 1]. Ryw...

Niedziela na Castle Triathlon Malbork [ZDJĘCIA cz. 3]. Fascy...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto