Gdy wiele osób jeszcze smacznie spało, oni o godz. 6 w niedzielę wskoczyli do Nogatu, by rozpocząć rywalizację na dystansie ironmana w ramach Castle Triathlon Malbork.
Wojciech Łachut z wody, pokonawszy odcinek 3,8 km, wyszedł na 9 miejscu (1.01.45 godziny), ale na 180-kilometrowej trasie kolarskiej to już on dyktował warunki i gdy zsiadał z siodełka, miał czas 6.06.46 godziny. Trzeba dodać, że podczas wyścigu rowerowego odpadł mu groźny konkurent, Jakub Czaja, któremu przydarzyła się kraksa.
Zobacz też: Zdjęcia uczestników ironmana podczas Castle Triathlon Malbork 2014
Ruszając na trasę maratonu, Wojciech Łachut miał ponad 12 minut przewagi nad kolejnym zawodnikiem. Udało mu się utrzymać tę różnicę czasową z niewielkim tylko uszczerbkiem. Wygrał, docierając na metę w rewelacyjnym czasie 9 godzin 31 minut i 2 sekund, a drugi Paweł Krakowiak z Otwocka (Kuźnia Triathlonu) był dokładnie o 10 minut wolniejszy. Najniższe miejsce na podium zajął Marcin Lipowski z Warszawy (Triathlon Series Team) - 9.59.01.
ZOBACZ TEŻ GALERIE ZDJĘĆ:
Castle Triathlon Malbork. Już na trasie
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?