Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny na targowisku w Malborku. Sprawdź, ile w maju kosztują warzywa i owoce

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Pogoda dopisuje, więc i ruch na malborskim targowisku w maju jest duży. Wiele osób przyciągają stoiska z nowalijkami, które oferują lokalni rolnicy, ale nie brakuje też sprzedawców z powiatu kwidzyńskiego i okolic Grudziądza. Jakie są ceny na targowisku - sprawdźcie na zdjęciach w galerii powyżej.

Trzeba przyznać, że na malborskim targowisku w przypadku cen warzyw i owoców aż tak bardzo skutków inflacji nie widać. Przynajmniej na razie. Porównując rok do roku, większość produktów ma bardzo podobną cenę. Widać, że trzeba zapłacić więcej za marchew, ale też nie są "szalone" skoki (od 50 gr do 1,50 zł więcej za kilogram) czy cebulę (o 50 gr) w porównaniu z cenami z wiosny 2021 roku.

Za miejskie targowisko we wtorki i piątki, jak wiadomo, służą przede wszystkim zatoki postojowe drogi. Stoiska z warzywami i owocami można też znaleźć niedaleko na prywatnej części rynku. Ale jest jeszcze część wydzielona specjalnie dla rolników, którzy mogliby się wystawić nieodpłatnie, w przeciwieństwie do pozostałych lokalizacji, gdzie obowiązuje opłata targowa.

- Gdzie są ci rolnicy, gdzieś tu mają podobno swoje miejsce? - usłyszeliśmy od mieszkańca, który we wtorkowy poranek przyszedł na zakupy.

Przypomnijmy, że to miejsce zostało wyznaczone przez władze miasta na mocy uchwały Rady Miasta Malborka na małym parkingu przy ul. Targowej. Znajduje się on po lewej stronie, naprzeciwko ogrodów działkowych. Określony został asortyment, który ma pojawiać się w tym ekstra miejscu dla producentów żywności. Mają to być tylko produkty rolne lub spożywcze oraz wyroby rękodzieła wytworzone w gospodarstwie rolnym osoby, która je sprzedaje. Oczywiście, obowiązują wszystkie przepisy higieniczno-sanitarne związane z obrotem artykułami żywnościowymi.

Prawo do skorzystania z tego wyznaczonego na plac targowy parkingu mają rolnicy i domownicy, czyli osoby co na najmniej 15-letnie, bliskie rolnikowi, a więc prowadzące z nim wspólne gospodarstwo, ale też mieszkające w pobliżu i stale pracujące w tym gospodarstwie rolnym, a nie są związane z rolnikiem stosunkiem pracy.

Placyk jest oznakowany, więc wiadomo, w jakim celu służy. A raczej - może służyć. Potwierdziły się bowiem obawy, że rolnicy będą woleli pozostać na dotychczasowych miejscach, które już zapadły w pamięć stałym klientom, a jak mówi przysłowie, przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Rolnicy z obawy przed utratą klientów nie przenieśli się w nową lokalizację. Skończyło się więc tak, że jest zastawiona samochodami.

Malbork. Targowisko chętnie odwiedzane przez mieszkańców. Ce...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto