Zima już raz dała o sobie znać w listopadzie, a teraz pojawiła się na początku grudnia. Śnieg i niska temperatura sprawiły, że jezdnie zrobiły się śliskie.
Przekonało się o tym kilku kierowców, którzy kierując autami osobowymi, nie zachowali należytej ostrożności i najechali na tył jadącego przed nimi samochodu. W sobotę funkcjonariusze malborskiej drogówki pracowali aż przy czterech takich kolizjach - informuje st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.
Najgroźniej wyglądało natomiast zdarzenie, do którego doszło w sobotnie popołudnie na drodze krajowej nr 55 w Dębinie.
- Przed godziną 13.00 kierujący ciężarowym volvo z naczepą na łuku drogi stracił przyczepność i panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z drogi i zakończyło jazdę w przydrożnym rowie. Na szczęście w sobotnich zdarzeniach żaden z uczestników nie odniósł żadnych obrażeń – podsumowuje st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.
Policja apeluje o bezpieczną jazdę i przypomina, że nie zawsze prędkość dopuszczalna, która jerst widoczna na znakach drogowych, jest prędkością bezpieczną. Zresztą, większości kierowców nie trzeba specjalnie tłumaczyć tego, że trzeba uważać na warunki panujące na jezdni.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?