W czasie ostatniej kampanii wyborczej Sławomir Nowak odwiedził Tczew i obiecał, że w tej kadencji rząd zajmie się sprawą mostu drogowego między Tczewem a Lisewem Malborskim. - To nie jest kwestia, do kogo należy ten obiekt. Ważne, żeby był wyremontowany - stwierdził wtedy Nowak.
- Jeszcze przed nominacją na szefa resortu byliśmy na spotkaniu u pana Sławomira Nowaka - mówi Mariusz Wiórek, wicestarosta tczewski. - Jestem przekonany, że wkrótce, po zaaklimatyzowaniu się w ministerstwie, ponownie nas przyjmie. Zależy nam na tym, aby rząd przejął od nas most albo przekazał znaczące środki na jego remont lub wskazał realne możliwości uzyskania dofinansowania z zewnątrz.
Przeczytaj także:**Na moście na Wiśle w każdej chwili może dojść do katastrofy budowlanej**
Władze powiatu tczewskiego tłumaczą, że same nie dadzą rady gruntownie naprawić mostu, bo na to potrzeba około 100 mln zł, a jest to kwota porównywalna z całorocznym budżetem tego samorządu. W rozmowach z nowym ministrem starostę wspierają radni.
- Pan starosta może liczyć na poparcie tych działań - mówi Piotr Odya, przewodniczący Rady Powiatu Tczewskiego.
W podobnym tonie wypowiada się pomorski marszałek Mieczysław Struk, który zapewnia, że dla władz województwa most będzie priorytetową sprawą do przeforsowania na szczeblu rządowym.
W październiku tego roku, z uwagi na duże dziury w jezdni, most zamknięto. Władze czekają teraz na ekspertyzę, która określi, czy będzie możliwość otwarcia obiektu dla ruchu kołowego bez jego kapitalnego remontu bądź przebudowy.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?