W sobotę (10 września) rusza najdłuższa kampania produkcyjna we współczesnej historii malborskiej cukrowni. Wedle przyjętego harmonogramu, potrwa aż 128 dni. Buraki z pól zaczęto zwozić w piątek.
- Po prostu buraków jest bardzo dużo, plony wyniosą około 70 ton z hektara, dlatego ustaliliśmy, że kampania będzie tyle trwała. Planujemy przyjąć ponad 700 tysięcy ton surowca i wyprodukować ponad 100 tysięcy ton cukru - mówi Mariusz Kaźmierczak, dyrektor Cukrowni Malbork, należącej do Krajowej Spółki Cukrowej.
Tak jak w poprzednich latach, podczas kampanii będzie pracowało około 120 pracowników sezonowych, którzy będą wspierali stałą ok. 170-osobową załogę fabryki. Za transporty surowca z pól na plac cukrowni będą odpowiadały cztery firmy przewozowe wynajęte przez KSC.
- Fabryka jest w pełni sprawna, jesteśmy gotowi do rozpoczęcia kampanii - dodaje Mariusz Kaźmierczak.
W poprzednich latach sporo uwag odnośnie zabrudzonych jezdni trafiało do policji, a ta apelowała do rolników o sprzątanie dróg publicznych po przejeździe pojazdów z burakami cukrowymi.
- Potrzeba trochę wyrozumiałości. Drogi są sprzątane, każdy plantator jest na tym tle uczulony. To są naprawdę sporadyczne przypadki, gdy jezdnia nie jest sprzątnięta, bo na przykład są trudne warunki, pada deszcz. Potrzeba tej godziny, żeby ją wyczyścić - mówi Henryk Żak, prezes Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Nowym Stawie.
Będzie to ostatnia kampania cukrownicza według starych zasadach, z limitami produkcji nałożonymi przez Unię Europejską na kraje członkowskie. 1 października 2017 roku nastąpi uwolnienie rynku cukru. Koncerny będą musiały produkować go jak najwięcej i sprzedawać jak najtaniej, by przetrwać w globalnej walce o klienta.
Cukrownia Malbork jest jedną z siedmiu fabryk należących do państwowego koncernu KSC. Rząd analizuje obecnie możliwości utworzenia dużego narodowego holdingu rolno-spożywczego na bazie tej spółki.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?