Kampania cukrownicza w malborskiej fabryce ma się rozpocząć już 20 września. Produkcja potrwa ponad 100 dni.
- Szacujemy, że jej wyniki będą podobne do tych z ostatniej kampanii - mówi Mariusz Kaźmierczak, dyrektor Cukrowni Malbork. - Wszystko oczywiście będzie zależało od zbiorów i zawartości cukru w burakach. Wpływ na ilość wyprodukowanego cukru będzie miał też nieco większy areał upraw.
Zanim rozpocznie się cięcie buraków, trzeba przeprowadzić testy wszystkich urządzeń i symbolicznie rozpalić piec wapienny. W trakcie rozruchu technologicznego mieszkańcy pobliskich domów przez kilka dni będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo w tym okresie będzie dosyć głośno.
- Podczas rozruchu będzie trochę hałasu, ale nie jest on związany z żadnymi awariami. Zrobimy wszystko, by nie przeszkadzać mieszkańcom w godzinach nocnych - mówi Mariusz Kaźmierczak.
Fabryka należąca do państwowego koncernu Krajowa Spółka Cukrowa S.A. jest jednym z największych pracodawców w Malborku. W kampanii weźmie udział łącznie 300 pracowników, którzy będą pracować na trzy zmiany - wśród nich 170 stałych i 130 osób zatrudnianych na sezon.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?