Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy malborski MiG 29 będzie latał? Komisja przebadała samolot po pożarze

Radosław Konczyński
MiG-i 29 są na wyposażeniu malborskiej bazy od 12 lat. Trafiło tutaj 14 samolotów kupionych przez Polskę od Niemiec za symboliczne 1 euro dzięki umowie zawartej w styczniu 2002 roku. Stacjonowały wcześniej w bazie Laage i były eksploatowane przez JG 73 Steinhoff.
MiG-i 29 są na wyposażeniu malborskiej bazy od 12 lat. Trafiło tutaj 14 samolotów kupionych przez Polskę od Niemiec za symboliczne 1 euro dzięki umowie zawartej w styczniu 2002 roku. Stacjonowały wcześniej w bazie Laage i były eksploatowane przez JG 73 Steinhoff. Fot. Radosław Konczyński/Archiwum
Straty po pożarze MiG-a 29 z malborskiej bazy lotniczej były ogromne, co wynikało z ogólnej wartości maszyny. Teraz ważą się losy jej remontu.

Nadal nie wiadomo, czy 22 Baza Lotnictwa Taktycznego będzie uboższa o jeden z samolotów odrzutowych MiG 29 - konkretnie ten, który w czerwcu ub. roku płonął na podmalborskim lotnisku. Sprzęt wojskowy jest bardzo drogi, nic więc dziwnego, że chociaż MiG-29 tylko częściowo był objęty ogniem, to straty okazały się ogromne. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu, której wydział wojskowy prowadził potem postępowanie w tej sprawie, wyjaśniła nam, że wyniosły one aż 10 mln złotych.

Przypomnijmy, że śledczy z Wielkopolski stwierdzili, iż po stronie 22 BLT wszystkie procedury zostały dochowane, a przyczyną pożaru była niezależna od personelu bazy awaria jednego z elementów maszyny - turbostartera odpowiedzialnego za uruchomienie silników odrzutowych. Do uszkodzenia samolotu doszło w trakcie technicznego rozruchu silnika przeprowadzanego przez obsługę naziemną.

Po zamknięciu sprawy przez prokuraturę specjalnie powołana komisja miała ocenić, czy drogi sprzęt wojskowy będzie jeszcze nadawał się do remontu. Badania trwały od początku roku. Swoje prace zakończyły już Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych i Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy, ale wnioski jeszcze nie są oficjalnie znane.

- Aktualnie komisja powołana przez dowódcę jednostki wojskowej przygotowuje szczegółowy protokół stanu technicznego, który będzie przedstawiony przełożonym - tłumaczy ppłk Szczepan Głuszczak z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych w Warszawie.

W ubiegłym tygodniu DGRSZ wyjaśniło nam też, że „projekt protokołu stanu technicznego przedmiotowego statku powietrznego MiG 29 nadal znajduje się w fazie opracowywania”.

Straty podczas pożaru mogły być większe, gdyby nie szybka reakcji wojskowej straży pożarnej. W zdarzeniu ucierpiała jedna osoba - technik, który wyskakując z kokpitu płonącego samolotu, doznał lekkiego stłuczenia stopy.


Zobacz też: Uroczyste zakończenie budowy mostu na Nogacie i dróg dojazdowych. Krótka relacja filmowa ze spotkania przed Urzędem Miasta

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto