W grudniu ub.r. doszło do włamania w malborskiej dzielnicy Wielbark. W domu jednorodzinnym sprawca nadział się na alarm, a chwilę później dał się zaskoczyć parze pracowników ochrony. Włamywacz wyskoczył przez okno, potem przez płot posesji, ale daleko nie uciekł, bo wkrótce padł jak kłoda przeszyty pociskiem z broni ochroniarza.
Skutki tego okazały się opłakane dla 29-latka z Kwidzyna. Biegły do spraw medycznych ocenił, że postrzelony doznał „ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią ciężkiego kalectwa”.
Prokuratura Rejonowa w Malborku zakończyła śledztwo w tej sprawie. Uznała, że pracownik firmy ochroniarskiej nie powinien był strzelać do uciekającego włamywacza. Do sąd w Malborku trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko ochroniarzowi.
Więcej na ten temat przeczytasz w piątkowym (19 sierpnia), papierowym wydaniu "Dziennika Malborskiego".
Piszemy także między innymi o:
* rekordzie turystów, do którego zbliża się Muzeum Zamkowe;
* odwołaniu prezesa Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Nowym Stawie;
* skutkach, jakie nieodwieszenie małego ruchu granicznego ma dla powiatu malborskiego;
* pożarze samolotu wojskowego na podmalborskim lotnisku;
* hydrozagadce z Kanałem Juranda;
* nowym hotelu powstającym w Parku Miejskim.
Te i inne tematy znajdziesz w "Dzienniku Malborskim" dostępnym w kioskach, sklepach i na platformie Prasa24, czyli TUTAJ
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?