Dom Pomocy Społecznej w Malborku planuje uruchomić dzienny dom pobytu

W Domu Pomocy Społecznej przy ul. Słowackiego jednorazowo może przebywać 80 osób starszych, często samotnych i schorowanych. Znajdują się tam pod całodobową opieką wykwalifikowanej kadry opiekunów i terapeutów. Obecnie w placówce mieszkają 73 osoby, więc nadal są wolne miejsca dla nowych pensjonariuszy. DPS zamierza w pełni wykorzystać swój potencjał i nawet jeśli nie uda się znaleźć siedmiu stałych lokatorów, to może powiedzie się pomysł z namówieniem osób starszych na pobyt w placówce tylko w ciągu dnia.

- Chcemy, by dzienny dom pobytu był miejscem, gdzie osoby starsze, emeryci lub renciści nie czuliby się niepotrzebni i samotni - tłumaczy Hanna Okoniewska, zastępca dyrektora DPS. - Będą mogli u nas przebywać przez około dziewięć godzin, od godziny 7 do 16 lub 17. W tym czasie będą mieli zagwarantowane dwa posiłki, będą też mogli korzystać w pełni z naszych zajęć prowadzonych przez wykwalifikowanych terapeutów.

Docelowo DDP ma opiekować się około 10 osobami w wieku poprodukcyjnym. Dotyczy to mieszkańców całego powiatu malborskiego. Osoby te będą musiały jednak zapewnić dojazd we własnym zakresie. Szacowany miesięczny koszt pobytu osoby starszej, od poniedziałku do piątku, wynosi 880 zł.
- Istnieje możliwość otrzymania dopłaty z ośrodka pomocy społecznej - dodaje Okoniewska. - Rozmawialiśmy już ośrodkami pomocy społecznej z powiatu, z samorządami o możliwości pomocy finansowej dla naszych pensjonariuszy.

Osoby lub rodziny zainteresowane skorzystaniem z oferty Domu Pomocy Społecznej mogą kontaktować się z gminnymi lub miejskimi ośrodkami pomocy społecznej. Można też umówić się bezpośrednio w DPS na obejrzenie placówki od środka. Wystarczy zadzwonić pod nr tel. 55 272 28 73, wew. 107.

Przypomnijmy, że samorząd powiatowy przygląda się sytuacji finansowej DPS. Zlecona została nawet analiza finansowa jednostki zajmującej się opieką nad osobami starszymi. Jak wyjaśniało nam w marcu br. Starostwo Powiatowe, ta decyzja jest spowodowana chęcią przygotowania się na zmiany na rynku usług świadczeń społecznych.

Nieoficjalnie wiadomo, że sytuacja finansowa jednostki nie jest najlepsza i powiat zastanawia się nad tzw. racjonalizacją kosztów funkcjonowania DPS.
- Popieramy działania Domu Pomocy Społecznej, bo mają one na celu rozszerzenie oferty placówki - mówi Małgorzata Mierzwińska, sekretarz powiatu. - DPS reaguje na potrzeby rynku. Wiele osób korzysta z pomocy dziennej i dobrze się stanie, jeśli te usługi byłyby skoncentrowane w jednym miejscu. Uruchomienie dziennego domu pobytu wpłynie też na obniżenie kosztów funkcjonowania placówki.