Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Dzieje Nowego Stawu - wspomnienia". 12 kwietnia odbędzie się spotkanie autorskie w Galerii Żuławskiej

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
W najbliższy piątek (12 kwietnia) będzie okazja, by kolejny raz posłuchać o książce „Dzieje Nowego Stawu – wspomnienia” i porozmawiać o życiu w powojennej gminie. O tym, jak powstawała publikacja, opowiedzą członkowie zespołu redakcyjnego.

Przypomnijmy, że wydawcą książki "Dzieje Nowego Stawu - wspomnienia" jest Urząd Miejski w Nowym Stawie. Prace nad nią trwały od 2017 roku, a drukiem wyszła w pierwszym kwartale br. Zespół redakcyjny, który pracował na zlecenie samorządu i zebrał ponad 50 relacji najstarszych mieszkańców, tworzyli: Roman Klofczyński, Teresa Jędrzejewska i Maria Schmidt. W przepisywaniu ludzkich historii pomocy udzielił Szymon Musiaka, korektą zajęła się Dorota Klofczyńska, a projekt okładki przygotował Sebastian Grabowski.

- Żeby ten tytuł nie zmylił: nie są to wspomnienia z wakacji. Tutaj ludzie opowiedzieli nam swoje życia. Opowiadają o wypędzeniu i poszukiwaniu nowego miejsca na ziemi po doświadczeniach wojny i czasów powojennych. Oni zostali ze swoich domów wypędzeni i tutaj znaleźli swój nowy dom. Wspomnienia tych osób mają charakter bardzo osobisty i subiektywny – mówił Roman Klofczyński podczas promocji wydawnictwa, która w marcu odbyła się w Galerii Żuławskiej.

Za Marią Śledź, jedną ze swoich rozmówczyń, autor nazywa Nowy Staw i okolice Nytyszanią. W czasach niemieckich to był Neuteich, a zaraz po wojnie Nytych, który stał się Nowym Stawem.

CZYTAJ TEŻ: Nowa publikacja o Nowym Stawie sfinansowana przez samorząd

W najbliższy piątek (12 kwietnia) także w nowostawskim „ołówku” o godz. 17 rozpocznie się kolejne spotkanie autorskie, na które zapraszają burmistrz Jerzy Szałach jako inicjator wydania publikacji, oraz Krzysztof Osijewski, dyrektor Nowostawskiego Centrum Kultury i Biblioteki, jako gospodarz tego miejsca. Będzie to dobra okazja, by porozmawiać z zespołem redakcyjnym o tym, jak powstawała książka, poznać historię powojennego Nowego Stawu z pierwszej ręki, czyli od bohaterów publikacji, których nie powinno zabraknąć w Galerii Żuławskiej, ale też powspominać część z nich.

Od momentu rozpoczęcia prac nad książką minęło już trochę czasu i niektórych z nich, niestety, nie ma już wśród nas – mówił Roman Klofczyński.

"Dzieje Nowego Stawu - wspomnienia" to kontynuacja "Dziejów Nowego Stawu" wydanych przez samorząd w 2010 roku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto