Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fuzja MZK z ZGKiM - "kuriozalna plotka"

(RK)
W żadnym wypadku nie będzie połączenia dwóch miejskich spółek należących do malborskiego samorządu: Miejskiego Zakładu Komunikacji oraz Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Władze miasta i prezes MZK dementują plotkę, która pojawiła się... w autobusach komunalnego przewoźnika.

Na kierowców autobusów MZK Malbork miał paść blady strach, gdy dowiedzieli się, że to przedsiębiorstwo rzekomo ma być połączone z ZGKiM. Sytuacja nabrzmiała do tego stopnia, że radna Wioletta Klepacka zapytała podczas sesji samorządu, czy władze Malborka planują fuzję. Okazuje się, że ktoś rozpuścił informację, która zupełnie nie polega na prawdzie.

- Jest mi bardzo trudno skomentować tak kuriozalną plotkę. Nie widzę nawet możliwości formalno-prawnych dla takich działań, jak połączenie MZK z ZGKiM. Gdyby nawet rozważać coś takiego, to jest to pytanie do właściciela, a nie do prezesów miejskich spółek - mówi Zbigniew Orzech, prezes MZK. - Teoretycznie można wyobrazić sobie, że ZGKiM przejmuje wszystkie zadania w mieście. Jednak ustawa o transporcie publicznym jasno określa, że gmina może albo ogłosić przetarg i zlecić podmiotowi zewnętrznemu przewożenie pasażerów, albo zlecić to zadanie podmiotowi wewnętrznemu, ale statutowo powołanemu w tym celu, tak jak właśnie MZK. Dlatego nie traktuję poważnie tego typu plotek.

Wiceburmistrz Malborka Maciej Rusek pomysł fuzji także nazywa kuriozalnym.
- Nie wiem, skąd taka plotka. Stanowczo dementujemy myśl o tym, że planowane jest połączenie MZK z ZGKiM. Na wszelki wypadek dodam też, że nie planujemy połączenia MZK z Miejskim Domem Kultury ani z innymi spółkami czy jednostkami miasta - wyjaśnił podczas sesji wiceburmistrz Rusek.

Załoga Miejskiego Zakładu Komunikacji liczy obecnie 53 osoby (48 etatów). Ponad połowę zatrudnionych osób stanowią kierowcy (27). Pozostali to przede wszystkim zaplecze techniczno-logistyczne: serwis techniczny, obsługa stacji diagnostycznej, dyspozytorzy ruchu plus administracja (ok. 5 etatów).

Miejskie autobusy będą więc nadal jeździły po Malborku pod szyldem MZK, ale jest pewna zmiana, dotycząca jednak tylko i wyłącznie rozkładu, który zmienił się od 1 września.
- Jest to próba dopasowania naszego rozkładu do nowego rozkładu jazdy PKP. Są to więc zmiany kosmetyczne, liczba linii i kursów pozostała niezmieniona - tłumaczy prezes Orzech.

Rozkład jazdy pociągów został zmieniony w związku z trwającą modernizacją linii kolejowej na odcinku Szymankowo-Iława.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fuzja MZK z ZGKiM - "kuriozalna plotka" - Malbork Nasze Miasto

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto