Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Generał Frank Gorenc w Malborku. Najważniejszy lotnik NATO odwiedził 22 BLT

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Z wizytą w Polsce przebywa gen. pil. Frank Gorenc, dowódca Dowództwa Obrony Powietrznej i Przeciwrakietowej NATO, a zarazem dowódca US Air Force w Europie. W czwartek (12 czerwca) odwiedził lotnisko 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego, by osobiście przekonać się, jakie warunki piloci polscy i francuscy mają do pełnienia dyżuru Air Policing.

Generał Gorenc jest człowiekiem numer jeden w siłach powietrznych NATO, więc jego przylot do Polski i wizyta w 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego jest dużym wydarzeniem dla mundurowych. Przypomnijmy, że natowską misję Baltic Air Policing pełnią właśnie na Litwie malborscy żołnierze, a jako wsparcie dla BAP od końca kwietnia w Malborku stacjonują Francuzi z l'Armee de l'Air.

Generał Gorenc do Polski zawitał po raz drugi, a do malborskiej bazy lotniczej - po raz pierwszy i był zadowolony z tego, co zobaczył.

To przyjemność być tutaj. Przyjechałem, żeby sprawdzić, jak działa kontyngent, zobaczyć, czy jest coś, co jako moje dowództwo możemy zrobić, żeby ułatwić jego działanie. Jestem zadowolony, a nawet zaskoczony, bo zobaczyliśmy tutaj to, co jest najlepsze w NATO - kolektywne działanie dla bezpieczeństwa, rozwijanie naszych umiejętności, prawdziwe zabezpieczanie sojuszniczych interesów - mówił gen. pil. Frank Gorenc.

Francuscy piloci stacjonujący w Malborku pełnią dyżury Air Policing nad terytorium Polski, jak również uczestniczą we wspólnych ćwiczeniach z polskimi lotnikami. Od poniedziałku, 9 czerwca, trwa na przykład tygodniowy trening "Eagle Talon". W czwartek rano, krótko po wylądowaniu samolotu z generałem Gorencem, na podmalborskim lotnisku wylądowały cztery MiG-i 29 z Mińska Mazowieckiego biorące udział właśnie w ćwiczeniach "Eagle Talon".

Dowódcy lotnictwa NATO podczas czwartkowej inspekcji towarzyszył gen. Jan Śliwka, inspektor sił powietrznych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, oraz ppłk Gouthier Dewas, dowódca francuskiego kontyngentu stacjonującego w Malborku. Przypomnijmy, że niedawno doszło do wymiany żołnierzy l'Armee de l'Air; odleciał oddział z Rafale'ami, a 2 czerwca przybyli piloci samolotów Mirage 2000 i ich personel techniczny.

Generał Gorenc dziękował stronie polskiej za bardzo dobre przygotowanie lotniska do pełnienia natowskiej misji Air Policing przez Francuzów. Stwierdził również, że dostępność przestrzeni powietrznej w Polsce do treningów lotniczych jest najlepsza w Europie. Na zachodzie niebo jest bardziej zatłoczone.

Dziękuję za udostępnienie infrastruktury, przestrzeni powietrznej i zorganizowanie współpracy z cywilnymi użytkownikami przestrzeni w taki sposób, że wspólne ćwiczenia lotników NATO mogą być intensywne i efektywne - mówił gen. Gorenc.

W piątek najważniejszy lotnik NATO spotka się z ministrem obrony narodowej Tomaszem Siemoniakiem i odwiedzi bazę lotniczą w Łasku, gdzie stacjonuje kontyngent F-16 z amerykańskiej bazy w Rammstein.

Przypomnijmy jeszcze, że pojawienie się Francuzów w Malborku to wynik decyzji NATO, które w związku z tzw. konfliktem ukraińskim postanowiło wzmocnić swoją obecność w Polsce i krajach nadbałtyckich. Na Litwie oprócz Polaków stacjonują Brytyjczycy, a w Estonii - Duńczycy. Zgodę musiały oczywiście wyrazić wymienione państwa członkowskie Sojuszu Północnoatlantyckiego, bo to one pokrywają koszty wysłania żołnierzy na misję.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto