Z pierwszych informacji wynikało, że może płonąć stodoła, ale po dojeździe okazało się, że to budynek inwentarski, bez zwierząt w środku.
- W momencie dojazdu zastępów obiekt był już w całości objęty przez ogień – mówi dyżurny operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Malborku.
Działania strażaków polegały na podawaniu wody z ziemi oraz kosza autodrabiny, a także niewielkich pracach rozbiórkowych.
Akcja, licząc od zgłoszenia do powrotu ostatniego zastępu do jednostki, trwała 2 godziny i 53 minuty. Na miejscu pracowały trzy zastępy JRG Malbork, dwa z OSP Stogi i jeden z OSP Szawałd. Obecny był też patrol policji. W poniedziałek sytuację ma ocenić przedstawiciel Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Malborku.
Nikt nie ucierpiał. Przyczyna pożaru będzie ustalana. Bardzo wstępnie, jako przypuszczalny powód, w meldunku strażackim ujęto zwarcie instalacji elektrycznej.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?