Kooperatywa Spożywcza Żuławy Eko-Box nie jest obca mieszkańcom Malborka, bo organizowała tu przedświąteczne jarmarki. Doskonale znają ją także w regionie, bo dostarcza gdzie się da zdrową żywność, często produkowaną lokalnie, naturalnie i ekologicznie. Współpraca od lat układa się idealnie, bo rolnicy, ogrodnicy i przetwórcy mogą dzięki Kooperatywie dotrzeć do świadomych odbiorców, którym zależy na żywności sezonowej, wytworzonej blisko i przede wszystkim wysokiej jakości.
Udało się stworzyć łańcuch wzajemnych korzyści. I nagle… pękł. W niedzielę (1 sierpnia) spłonął budynek w Lasowicach Wielkich (gm. Malbork), który Kooperatywa Spożywcza wykorzystywała do przechowywania swoich zapasów.
W miejscu tym mieliśmy zgromadzone wszystkie przetwory od rolników i produkty sypkie, materiały do pakowania, regały, jak i sprzęty biurowe oraz zapas słoików na nowe przetwory. Pomimo natychmiastowo podjętych prób ratowania produktów Kooperatywy, udało nam się uratować zaledwie skrzynkę octów i ziarna płaskurki – napisali zasmuceni twórcy Kooperatywy w mediach społecznościowych.
Całe szczęście, nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Ale ta sytuacja powoduje, że miłośnicy ekologii i zdrowej żywności będą potrzebowali czasu, by stanąć na nogi.
Wciąż mierzymy się z zainstniałą sytuacją, która, nie ukrywamy, że bardzo mocno na nas wpłynęła. Spalenie się magazynu pokrzyżowało nam plany uruchomienia kolejnego dnia dostaw i rozwoju Kooperatywa Żuławska Eko-Box
Dziś jeszcze raz musiała dojechać straż i dogasić tlący się pożar. Policja ustala przyczyny incydentu, ale najprawdopodobniej było nią zwarcie w instalacji elektrycznej - informuje Kooperatywa w poniedziałek (2 sierpnia).
Jeszcze w niedzielę późnym wieczorem pojawiły się pełne solidarności deklaracje o finansowym wsparciu Kooperatywy. W poniedziałek (2 sierpnia) na platformie Zrzutka.pl pojawiła się publiczna zbiórka pieniędzy, dzięki którym możliwe będzie wznowienie działalności.
Wspomóżmy małych przedsiębiorców z ekożywnością! - apeluje inicjator akcji.
Kto chciałby pomóc, może to zrobić wpłacając pieniądze. Przyda się każdy grosz. Wszystkie informacje są na platformie Zrzutka.pl
Na szczęście takie sytuacje pokazują, że ludzie mają wrażliwe serca.
Naprawdę jesteśmy wzruszeni chęcią pomocy. Daje nam to motywację do działania i jeszcze bardziej pogłębia wiarę w moc społeczności. Pojawiły się już pierwsze darowizny, za które jesteśmy prawdziwie wdzięczni. Jeśli ktoś jeszcze poczuje, że może dołożyć wpłatę, to nawet najmniejsza kwota zrobi dla nas wielką różnicę. Niestety, w takich sytuacjach każdy grosz się liczy - przyznają członkowie Kooperatywy.
Zebrane pieniądze pomogą fundacji Kooperatywa Żuławska EKO-BOX odkupić utracone sprzęty i wyposażenie oraz pokryć straty w zmagazynowanych produktach rolników i producentów.
Zapewniamy, że pomimo tego wielkiego wyzwania, nie straciliśmy wiatru w żaglach. Na pewno nie przestaniemy działać i dostarczać naturalnych produktów. Tym bardziej, że w ostatnich tygodniach intensywnie pracowaliśmy nad strategią rozwoju naszej kochanej Kooperatywy. Widzimy stale wzrastające zainteresowanie żywnością od małych lokalnych rolników z Żuław i tym samym wierzymy, we wspólną moc kooperacji - przyznają, choć aktualna sytuacja nie jest łatwa.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?