Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gm. Malbork. Sprawa biogazowni w Tragaminie trafiła do Ministerstwa Klimatu i Środowiska

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Fot. Archiwum PODR
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, po wielu interwencjach ze strony mieszkańców, dopatrzył się szeregu nieprawidłowości w funkcjonowaniu biogazowni w Tragaminie. Prowadząca ją spółka Skarbu Państwa odwołała się do WSA w Warszawie.

Biogazownia w Tragaminie znajduje się na terenie Ośrodka Hodowli Zarodowej Gajewo, czyli spółki z ograniczoną odpowiedzialnością należącej do Skarbu Państwa. Mieszkańcy od wielu miesięcy skarżyli się na fetor, który zawładnął wsią i nie daje żyć. W końcu zgłosili się do Marka Biernackiego, pomorskiego posła PSL, a on złożył zapytanie do ministra klimatu i środowiska.

W ostatnich kilku tygodniach mieszkańcy z powiatu malborskiego interweniowali w moim biurze poselskim oraz zgłaszali zastrzeżenia i uzasadnione według mnie liczne obawy odnośnie nieprawidłowego działania biogazowni w miejscowości Tragamin w woj. pomorskim. Uciążliwość „odorowa” związana z działalnością biogazowni w Tragaminie należącej do ośrodka Hodowli Zarodowej Gajewo sp. z o.o. rozpoczęła się w 2018 roku, nasilając się z miesiąca na miesiąc. Rok 2019 praktycznie cały był rokiem nie do wytrzymania, stąd liczne interwencje mieszkańców opisujących sytuację - wyjaśnia poseł Marek Biernacki.

Poseł zebrał w swoim piśmie wszystkie najważniejsze uwagi mieszkańców Tragamina. A oni opisują, że odór pojawia się systematycznie i cyklicznie zarówno w dzień, jak i w nocy.

- Nie ma czym oddychać, nie można otworzyć okien, smrodem tym przesiąkają ubrania, mieszkania, tapicerki w samochodach. „Zapach” powoduje odruchy wymiotne, rozdrażnienie, bóle głowy, łzawienie, podrażnienie oczu, w nocy odór potrafi obudzić, czego skutkiem jest brak normalnego snu, co w konsekwencji rzutuje na normalne funkcjonowanie w ciągu dnia. Uciążliwość jest notoryczna i ciągła. Dodatkowo czynnikiem, który powoduje nieprzyjemne zapachy, są magazynowane odpady, które według przepisów i decyzji powinny natychmiast trafiać do ciągu technologicznego – skarżą się mieszkańcy Tragamina.

Przypominają też, że podczas spotkania, które w 2019 r. odbyło się w świetlicy wiejskiej, ze strony przedstawicieli spółki padły obietnice zmodernizowania biogazowni, m.in. przykrycia gazoszczelną membraną zbiornika na pozostałość po fermentacji, zainstalowania bariery antyodorowej, montażu flary do spalania nadmiaru gazu.

- Niestety, żadna z tych obietnic do dzisiaj nie została spełniona. Na kolejnym spotkaniu, gdzie były również władze samorządowe, technolog, który obsługuje biogazownię Tragamin, powiedział, iż technicznie biogazownia nie spełnia wymogów – zwłaszcza w sytuacji przyjmowania odpadów innych niż tych pochodzących z własnej rolniczej działalności OHZ Gajewo. Według mieszkańców to właśnie jest przyczyną uciążliwości „odorowej”. Biogazownia miała być tylko i wyłącznie biogazownią rolniczą opartą na własnych produktach (substratach). Po 2018 roku smród nie daje mieszkańcom normalnie żyć, ludzie po prostu obawiają się o własne zdrowie, a w konsekwencji życie, ponieważ długotrwała ekspozycja substancji zawartych w powstającym biogazie, nawet przy niewielkich stężeniach nie jest obojętna dla zdrowia – napisał poseł Biernacki do ministra.

"Smród w trakcie wywożenia pofermentu jest trudny do opisania"

Jako drugą przyczynę wszechobecnego fetoru mieszkańcy wskazali wywóz pofermentu na okoliczne pola. Spółka ma zgodę na prowadzenie procesu R10, który polega na „obróbce odpadów na powierzchni ziemi przynoszącej korzyści dla rolnictwa lub poprawę stanu środowiska”. OHZ Gajewo w ramach decyzji odpadowej od 2018 r. uzyskał zezwolenie na wykorzystanie odpadów w rolnictwie. Ale mieszkańcy i w ich imieniu poseł zgłaszają szereg zastrzeżeń.

- Przy wywozie nie są brane pod uwagę warunki pogodowe (ani temperatura, ani opady). Bardzo często zdarzało się łamanie kilku warunków ww. decyzji naraz (tak badań gleby, brak badań pofermentu, brak planu nawozowego). Na początku tego roku Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku wstrzymał dla OHZ Gajewo proces R10 – to chyba jasno świadczy o nieprawidłowościach. Wszystkie te sytuacje powodują ryzyko zanieczyszczenia środowiska, zanieczyszczenia wód gruntowych. Smród w trakcie wywożenia pofermentu jest trudny do opisania i tak jak napisano wyżej, powoduje odruchy wymiotne, łzawienie oczu, podrażnienie gardła – napisał Marek Biernacki.

Z odpowiedzi udzielonej przez resort można się dowiedzieć m.in. o licznych kontrolach przeprowadzonych w biogazowni w Tragaminie. Ogółem w latach 2011-2020 do pomorskiego WIOŚ wpłynęło 59 wniosków o podjęcie interwencji w sprawie nieprawidłowości i uciążliwości, w tym zapachowych związanych z funkcjonowaniem biogazowni (z czego w 2019 r. - 32, a w 2020 r. - 25). W tym okresie przeprowadzono 13 kontroli.
Natomiast do wiadomości Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w latach 2019-2020 wpłynęły 2 wnioski o podjęcie interwencji w sprawie nieprawidłowości; były skierowane do pomorskiego WIOŚ; dotyczyły odprowadzania ścieków do wód oraz uciążliwości zapachowych.

Wyniki kontroli WIOŚ w biogazowni w Tragaminie

Resort szczegółowo poinformował posła PSL o wynikach kontroli przeprowadzonej przez pomorski WIOŚ od 2 sierpnia do 30 września 2019 r.

Pomorski WIOŚ stwierdził szereg nieprawidłowości w zakresie przestrzegania zapisów posiadanego przez spółkę zezwolenia na przetwarzanie odpadów oraz niekompletność dokumentacji związanej z posiadanym przez spółkę planem nawożenia azotem - odpowiada Ireneusz Zyska, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.

Lista pokontrolna ułożona przez WIOŚ brzmi bardzo poważnie. Z ustaleń inspektorów wynika, że naruszenia dotyczyły:

  • niedrożności studzienek kanalizacyjnych służących do odprowadzania wody opadowej z miejsca przeznaczonego do magazynowania odpadów (plac magazynowy ze ścianą oporową), placu manewrowego, placu pomiędzy zbiornikami fermentacyjnymi oraz zbiornikiem dofermentacyjnym biogazowni, a także braku zachowania czystości i ładu przestrzennego w omawianym miejscu oraz braku zabezpieczenia przed dostępem osób postronnych;
  • braku zapisów codziennego monitoringu procesu technologicznego w zakresie temperatury, częstotliwości mieszania i odpompowywania masy fermentacyjnej oraz jej poziomów w zbiornikach technologicznych;
  • braku badania poziomu wód gruntowych, badania gruntu i analizy pH przed przetworzeniem odpadów, tj. masy pofermentacyjnej (ciecze z beztlenowego rozkładu odpadów zwierzęcych i roślinnych) i przefermentowanych odpadów z beztlenowego rozkładu odpadów zwierzęcych i roślinnych) w procesie odzysku R10;
  • braku dokumentacji potwierdzającej przeprowadzenie procesu odzysku R10, zawierającej wszystkie wymagane informacje;
  • braku wykonania w 2019 roku badania masy pofermentacyjnej płynnej oraz frakcji stałej masy pofermentacyjnej na zawartość metali ciężkich;
  • rozlewania masy pofermentacyjej za pomocą płytki rozbryzgowej.

Kara 20 tys. zł i zakaz rozlewania pofermentu

Biorąc pod uwagę wyniki kontroli, pomorski wojewódzki inspektor ochrony środowiska wydał dwie decyzje. 9 stycznia 2020 r. wymierzył karę administracyjną w wys. 20 tys. zł „za przetwarzanie odpadów z naruszeniem decyzji starosty malborskiego z 16 lutego 2017 r.” Z kolei decyzją z 31 stycznia 2020 r. wstrzymał działalność w zakresie rozlewania płynnego pofermentu na użytkach rolnych.

Kierownictwo OHZ Gajewo nie zgadza się z wynikami kontroli, więc odwołało się od obu decyzji do GIOŚ. W sierpniu br. kara administracyjna została utrzymana, więc spółka podjęła dalsze kroki. W tym wątku złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, gdzie sprawa aktualnie się toczy.

W drugim, dużo ważniejszym dla spółki wątku, GIOŚ uchylił w całości decyzję wstrzymującą działalność i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi I instancji, czyli WIOŚ w Gdańsku.

Z uwagi na fakt, że wstrzymanie działalności na podstawie art. 32 ust. 1 ustawy o odpadach jest sankcją szczególnie rygorystyczną, po którą można sięgać, jeżeli inne środki są nieskuteczne, w przedmiotowej sprawie konieczne jest ustalenie, czy zachodzi możliwość wdrożenia procedury naprawczej – odpowiada wiceminister Zyska.

W piśmie wyjaśnił również, że na terenie biogazowni rolniczej „trwa kontrola interwencyjna pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska rozpoczęta 2 listopada 2020 r. w zakresie stosowania pofermentu frakcji stałej i frakcji płynnej na gruntach rolnych w procesie odzysku R10”.

Ministerstwo na podstawie danych z GIOŚ i WIOŚ, informuje, że ilości i rodzaje odpadów przyjmowanych do biogazowni rolniczej w Tragaminie są zgodne z posiadanym przez spółkę zezwoleniem na przetwarzanie odpadów. A w kwestii niespełniania przez biogazownię wymogów technicznych odesłało do Urzędu Dozoru Technicznego.

Poseł Biernacki pytał też o to, czy minister klimatu i środowiska „podejmie kroki prawne przeciwko kierownictwo spółki za rażące nieprzestrzeganie wszelkich norm i zaleceń”. Na to pytanie nie otrzymał odpowiedzi.

Buhaje, produkcja roślinna i sprzedaż energii

Ośrodek Hodowli Zarodowej Gajewo Sp. z o.o. jest jedną z 41 spółek Skarbu Państwa, należącą do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Jej historia sięga roku 1957 r., gdy Zarządzeniem Ministra Rolnictwa z dnia 11 lipca 1957 r. powstał Zespół Hodowli Zarodowej Gajewo z siedzibą w Gajewie. Z biegiem lat i kolejnych przekształceń uzyskał obecną formę, czyli Ośrodka Hodowli Zarodowej Gajewo sp. z o.o., w skład której obecnie wchodzą: zakład Gajewo w Tragaminie i zakład Kałdowo.

Spółka posiada trzy działy produkcji: produkcję roślinną (pszenica i rzepak); chów i hodowlę zarodową bydła (buhaje hodowlane rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej); produkcję i sprzedaż energii elektrycznej z własnej biogazowni. Na oficjalnej stronie internetowej OHZ Gajewo można przeczytać, że "prowadzi również skup odpadów na paliwo do biogazowni rolniczej".

Od dwóch lat spółka jest założycielem i członkiem klastra energyREGION Gajewo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto