Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gm. Malbork. Sprzątanie po pożarze w Cisach. To pierwsze przymiarki do remontu, na który potrzeba mnóstwo pieniędzy

Radosław Konczyński
Fot. Archiwum prywatne
Mieszkańcy powiatu malborskiego na różne sposoby pomagają pogorzelcom ze wsi Cisy. To 6-osobowa rodzina, która po pożarze sprzed miesiąca nie może wrócić do domu, póki nie zostanie wyremontowany.

Najpierw trzeba posprzątać skutki zniszczeń powstałych podczas styczniowego pożaru w domu w Cisach. W sobotę (8.02.2020 r.) kilka osób skrzyknęło się i pomogło rodzinie oczyścić pomieszczenia oraz wywieźć spalone i zalane rzeczy. Taka akcja odbyła się po raz drugi.

- Byłam ja z mężem, mój wujek, jego pracownik, znajomy męża i mieszkaniec. Dziękujemy za pomoc przy sprzątaniu. Ja uważam, że trzeba dziękować na każdym kroku, bo przecież ludzie mogą, a nie muszą pomagać, poświęcać swój czas, pieniądze i rzeczy - mówi Sylwia Dudzik, która wraz z mężem i trzema córkami po pożarze otrzymała mieszkanie zastępcze w Stogach.

W zniszczonym domu mieszkał też jej tata, który tymczasowo zamieszkał u swojej siostry.

Rodzina chce wrócić do siebie, do domu w Cisach. Ostatnie sprzątanie jest tego najlepszym dowodem i takim psychicznym wzmocnieniem, że już coś w tym kierunku się dzieje. Szczęśliwego finału nie będzie jednak bez wsparcia ludzi dobrej woli, ponieważ wstępnie koszt remontu został oszacowany na 200 tys. zł. Nieruchomość była ubezpieczona, ale rodzina nie wie, czy, kiedy i w jakiej wysokości dostanie odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. Dlatego cały czas prosi o pomoc - przekazywanie datków lub materiałów budowlanych.

Tomasz Dudzik, mąż pani Sylwii, ma też prośbę o pomoc w zdobyciu pieca, który ułatwiłby mu życie.

- Chodzi o piec do domu w Cisach. Ten, który tam mamy, już dwa razy się palił. Żeby uchronić nas przed takimi kolejnymi sytuacjami, ktoś podpowiedział nam, że powinniśmy mieć piec na dwie kondygnacje. My mieszkaliśmy na górze, teść na dole. Takie urządzenie mógłbym obsługiwać u góry. Przydałby się nam piec z podajnikiem na ekogroszek, to byłoby dla mnie wybawienie. Do tej pory rąbanie, piłowanie było dla mnie katorgą, bo mam problemy z ręką, ale ktoś to musiał robić - mówi Tomasz Dudzik.

Jeżeli znajdzie firma chętna do przekazania takiego pieca, rodzina prosi ją o kontakt.

W najbliższym czasie jedną z form pomocy pogorzelcom będzie zabawa karnawałowa w świetlicy wiejskiej w Lasowicach Wielkich, organizowana przez sołectwo Lasowice Małe. Jeszcze do 16 lutego można zapisywać się pod nr. tel. 504 964 846. Ostatki odbędą się 22 lutego o godz. 19. Bilet wstępu kosztuje 50 zł, z czego 10 zł trafi na rzecz rodziny poszkodowanej w pożarze.

Jak pomóc?

>>> Pieniądze cały czas można wpłacać na rachunek: 70 1160 2202 0000 0003 2106 2754 z dopiskiem „Pomoc pogorzelcom z Cisów”.
>>> Prowadzona jest też zbiórka w internecie pod adresem: zrzutka.pl/bavu9a.
>>> Kontakt ws. materiałów budowlanych: 509 706 317 (pani Sylwia).

Cisy. Pożar w domu jednorodzinnym [ZDJĘCIA]. Ewakuowano mies...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto