Gm. Miłoradz. Budowa Farmy Wiatrowej Szymankowo [ZDJĘCIA]. Pierwszy wiatrak już stoi. Dla spółki to ważna chwila

Farma ma w nazwie "Szymankowo", ale przypomnijmy, że zlokalizowana jest w gminie Miłoradz w okolicy Gnojewa i Starej Kościelnicy. Właśnie stanęła tam pierwsza turbina. To wielka rzecz obiektywnie - wystarczy zmierzyć ją wzrokiem z góry na dół, a nawet lepiej z dołu do góry. Jednak mogłoby się zdawać, że dla inwestora to po prostu kolejny wiatrak. Tak nie jest. Okazuje się, że ukończenie pierwszej turbiny na budowie koło Malborka wywołało radość w spółce.

- Na nowy wiatrak Polenergia czekała blisko 5 lat, czyli od uruchomienia Farmy Wiatrowej Mycielin. Nowa turbina wiatrowa w Szymankowie jest wyższa niż ta w Mycielinie o 9 metrów! Wysokość wieży wraz gondolą to 134 metry - wyjaśnia Robert Stankiewicz z biura prasowego Polenergii.

Transporty poszczególnych elementów odbywają się porą nocną, gdy ruch na drogach jest dużo mniejszy. To dobrze zorganizowany proces, do którego inwestorzy wynajmują firmy specjalizujące się w przewozach wielkogabarytowych. Podobnie jest w tym przypadku. A gdy już wszystko dotrze na plac budowy...

Prace przy montażu wiatraków przebiegają w dwóch etapach. Najpierw mniejszy dźwig montuje pierwsze sekcje wieży, a później dźwig główny instaluje cztery kolejne sekcje wieży, gondolę i osobno trzy skrzydła - tłumaczy Robert Stankiewicz.

Dostawcą turbin jest Siemens Gamesa Renewable Energy, a farmę stawia Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowo-Inżynieryjnego wchodzące w skład grupy ERBUD. Wedle pierwotnych zapowiedzi, inwestycja ma kosztować ok. 180 mln zł.

Pomimo trwającej pandemii, przedsięwzięcie jest niezagrożone. Polenergia to duża firma, a dobrze też rokują jej wyniki za pierwsze trzy kwartały 2020 roku. Przychody ze sprzedaży energii wyniosły 1,33 mld zł, zysk operacyjny - prawie 201 mln zł, a skorygowany zysk netto blisko 86 mln zł. To liczby na poziomie zbliżonym do wyników z analogicznego okresu ubiegłego roku.

To, czego potrzebują teraz wszyscy w czasie trwającej pandemii, to stabilizacja i optymistyczne spojrzenie w przyszłość. Nam taką stabilizację wyników w tym trudnym roku udało się osiągnąć, co należy uznać za sukces. Nie poprzestajemy jednak na tym i konsekwentnie realizujemy strategię Polenergii, która już przynosi efekty i podnosi wartość całej grupy – mówi dr Michał Michalski, prezes zarządu Polenergii.

I podkreśla, że po raz pierwszy od wielu lat spółka buduje jednocześnie aż trzy farmy wiatrowe: w gminie Miłoradz, Dębsku oraz Kostomłotach, o łącznej mocy 186 MW.
- Ich realizacja jest w pełni finansowo zabezpieczona. Inwestycje przebiegają zgodnie z wyznaczonym harmonogramem bez istotnych opóźnień mimo tak dużego ryzyka związanego z pandemią - zapewnia prezes Michalski.

Moc samej Farmy Wiatrowej Szymankowo będzie wynosiła 38 MW. Szacowana roczna produkcja wyniesie blisko 120 GWh, co odpowiada rocznemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną dla 60 tys. gospodarstw domowych. Prąd ma popłynąć do odbiorców w 2021 roku.

To prywatna grupa energetyczna, która powstała w wyniku konsolidacji dwóch grup aktywów kontrolowanych przez Kulczyk Holding S.àr.l (dawniej Polenergia Holding S.àr.l) z siedzibą w Luksemburgu, czyli:

• Polish Energy Partners S.A. - skoncentrowanej na produkcji energii elektrycznej z farm wiatrowych
• oraz Grupy Polenergia - skoncentrowanej na wytwarzaniu, dystrybucji, sprzedaży i obrocie energii elektrycznej i świadectw pochodzenia oraz rozwoju nowych projektów z zakresu wytwarzania energii.

Grupa Polenergia posiada siedem lądowych farm wiatrowych o łącznej mocy 249,3 MW; dodatkowo trzy projekty o łącznej mocy 186 MW wygrały aukcję OZE. Natomiast we współpracy z Equinor realizuje projekt trzech farm na Morzu Bałtyckim o łącznej mocy 3 GW