Gmina Lichnowy. Deklaracje śmieciowe mieszkańców zostaną sprawdzone. Kontrole wcześniej zapowiedzieli włodarze Malborka i Nowego Stawu

Prekursorem w powiecie malborskim jeśli chodzi o próbę uszczelnienia systemu śmieciowego był Malbork. Wszystko przez to, że z roku na rok… ubywało mieszkańców. Co innego wynikało z deklaracji śmieciowych, a co z innego z innych rejestrów, choćby osób zameldowanych. Różnice były znaczące, co rodziło podejrzenia, że to ucieczka od opłaty za śmieci.
Pandemia pokrzyżowała plany sprawdzania, ilu faktycznie jest lokatorów w niektórych mieszkaniach czy domach. Ale to nie znaczy, że temat nie wróci. Porządkowaniu sytuacji z odpadami służyć ma również budowanie zamykanych wiat śmietnikowych. Ci, którzy unikają płacenia, będą więc mieli trudniej, by podrzucać gromadzone odpadki "na gapę".

Kontrole w listopadzie ubiegłego roku zapowiedział burmistrz Nowego Stawu. Podczas swojego wystąpienia tłumaczył mieszkańcom, co w praktyce oznacza unikanie regulowania rachunków i składanie nierzetelnych deklaracji śmieciowych.

Wy, którzy uczciwie płacicie, płacicie również za tych, którzy w sposób bezczelny udają, że ich nie ma w gminie. Ustawa o odpadach nie pozwala nam na wejście do domu, by zobaczyć, ilu tam śpi; nie wolno nam. Musimy uwierzyć, że tyle, ile w deklaracji piszecie, tylu was jest – zwracał się do nowostawian burmistrz Jerzy Szałach.

Dlatego, niczym szeryf, zadeklarował, że i on, i cały magistrat, nie złożą broń i będą szukać niepłacących mieszkańców.
- Jeśli znajdziemy osoby, które nie opłacały rachunków a mieszkały i to udowodnimy, to sięgniemy po domiar, czyli naliczymy opłatę wstecz – stwierdził Jerzy Szałach.

Teraz jawną wojnę tym, którzy unikają płacenia, wypowiedział włodarz Lichnów. A to dlatego, że po przejrzeniu deklaracji, które znajdują się w Urzędzie Gminy, pojawiły się wątpliwości, czy aby na pewno odzwierciedlają stan faktyczny, bo, jak tłumaczą urzędnicy, „błędy dotyczą głównie zaniżonej ilości osób zamieszkujących na danej nieruchomości”.

Urząd przypomina mieszkańcom, że zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, wójt w celu weryfikacji złożonych deklaracji może wykorzystać informacje i dane znajdujące się w jego posiadaniu oraz w posiadaniu gminnych jednostek organizacyjnych, w tym przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych.
To sprawdzanie dokumentów złożonych przez mieszkańców ma odbywać się w oparciu o dane pochodzące z kilku źródeł:

• dokumenty uprawniające do pobierania świadczeń rodzinnych i wychowawczych, np. świadczenie 500+
• dokumenty przyjęcia dzieci do szkół i przedszkoli
• dokumenty meldunkowe
• stany zużycia wody
• wywiad środowiskowy i inne.

Jeśli pojawią się uzasadnione wątpliwości co do danych zawartych w złożonej deklaracji, jej autor zostanie wezwany do udzielenia wyjaśnień oraz do złożenia nowej deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, wykazując stan faktyczny.
- Niedopełnienie tego obowiązku skutkować będzie wszczęciem postępowania i wydaniem decyzji określającej wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi – podkreślają urzędnicy z Lichnów.
I przypominają, że kto unika złożenia deklaracji, podlega karze grzywny.

Powyższe dotyczy zatem niedopełnienia obowiązku złożenia pierwszej deklaracji, jak również niedopełnienia obowiązku złożenia deklaracji w przypadku zmiany danych będących podstawą ustalenia wysokości należnej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi – tłumaczą.

Zgodnie obowiązującymi przepisami, właściciel nieruchomości jest zobowiązany złożyć deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w ciągu 14 dni od zamieszkania na danej nieruchomości pierwszego mieszkańca lub powstania na nieruchomości odpadów komunalnych. W przypadku zmiany danych, takich jak np. liczba osób zamieszkujących na terenie nieruchomości, właściciel jest zobowiązany złożyć nową deklarację najpóźniej do 10 dnia miesiąca następującego po tym, w którym nastąpiła zmiana.
Taką aktualizację należy zgłosić m.in. w przypadku urodzenia się dziecka, wprowadzenia się nowych osób czy powrotu z zagranicy.

Według przygotowanej w Urzędzie Gminy analizy stanu gospodarki odpadami komunalnymi za 2020 r. (za 2021 r. takiego dokumentu jeszcze nie ma), złożone zostały 1284 deklaracje, które obejmowały 3448 osób. Tymczasem Główny Urząd Statystyczny podał, że w połowie roku w Lichnowach było 4604 mieszkańców.