Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Malbork. Brakuje ścieżki pieszo-rowerowej przy drodze powiatowej między Kościeleczkami a Kapustowem. Mieszkańcy zbierają podpisy

Anna Szade
Anna Szade
Już prawie 400 osób poparło wniosek do władz powiatu malborskiego o utworzenie ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż drogi powiatowej prowadzącej od Kościeleczek przez Stogi do Kapustowa w gminie Malbork. Ich zdaniem, w znaczący sposób poprawiłoby to bezpieczeństwo. Postulują również o oświetlenie, bo panują tam egipskie ciemności.

Autorem inicjatywy jest Bartosz Nowak, sołtys Stogów w gminie Malbork.

- Stworzenie bezpiecznych warunków mieszkańcom sołectwa uczęszczającym pieszo lub rowerem
do stacji kolejowej, aby dojechać do pracy czy szkoły, czy po prostu przemieszczających się
w inne miejsce poza miejscem zamieszkania powinno być standardem w dzisiejszych czasach oraz priorytetem władz, aby chronić zdrowie i życie ludzkie. Często poruszanie się pieszo lub rowerem jest dla mieszkańców jedyną możliwością, aby dostać się do celu – czytamy w piśmie.

Postulaty adresowane są do władz powiatu, bo chodzi o drogę powiatową, która łączy Kościeleczki z Kapustowem w gminie Malbork. Wbrew pozorom, nie jest to tylko lokalna trasa. Gdy dochodzi do wypadków na głównych drogach, to tędy prowadzony jest objazd. Brak ścieżki powoduje, że piesi i rowerzyści poruszają się po nieutwardzonym poboczu, w sąsiedztwie pędzących samochodów osobowych i ciężarowych oraz maszyn rolniczych.
- Najgorzej jest między Kapustowem i Tralewem, bo są tam proste odcinki i kierowcy często jeżdżą tam bardzo szybko, przez co jest niebezpiecznie – mówi Bartosz Nowak.

Wnioskodawcy przypominają również, że droga prowadzi przez Stogi, gdzie znajduje się zabytkowy cmentarz mennonicki. Nekropolię odwiedzają turyści, bardzo często zagraniczni, którzy poruszają się rowerami. Obok jest już szlak rowerowy prowadzący z Malborka do Nowego Stawu, więc aż się prosi o uzupełnienie brakującego odcinka.
- Inwestycję można byłoby realizować w kilku etapach. Pierwszy mógłby prowadzić właśnie od Kościeleczek do cmentarza mennonitów. On nie jest tylko nasz, jest wspólnym, międzynarodowym dziedzictwem – uważa Bartosz Nowak.

W zbieranie podpisów włączył się Oddział Przewodnicki PTTK im. Stefana Dubyny w Malborku, który jest organizatorem wycieczek rowerowych po okolicy. Ich uczestnicy odwiedzają często właśnie Stogi i problemy z dojazdem nie są im obce. A zapewnienie bezpieczeństwa to jedno z podstawowych warunków dla uczestników takich krajoznawczych wypadów.
- Popieramy tę inicjatywę, bo służy ona wspólnemu dobru – uważa Bogdan Mąder, prezes malborskiego Oddziału Przewodnickiego PTTK.

Wnioskodawcy zwracają uwagę na jeszcze jeden problem, jakim są ciemności panujące na drodze powiatowej.
- Brak oświetlenia powoduje strach, w szczególności u dzieci, które w ciemności muszą dotrzeć do stacji lub przystanku, aby dostać się do szkoły. W okresie jesienno-zimowym bardzo szybko robi się ciemno i widoczność jest ograniczona. Kierowcy często w ostatniej chwili omijają pieszych i rowerzystów, którzy mimo zaopatrzenia w kamizelki odblaskowe i latarki są niewidoczni szczególnie ze względu na liczne zakręty, których na tej drodze nie brakuje – piszą w swoim piśmie mieszkańcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto