Magirus SD 30 na podwoziu MAN-a już dał się poznać „szerszej publiczności” podczas pikników strażackich organizowanych przez jednostki OSP, choćby ostatnio w Nowej Wsi Malborskiej. Został też zaprezentowany podczas tegorocznych powiatowych obchodów Dnia Strażaka w Malborku.
Pojazd z 1994 roku został kupiony przez gminę Nowy Staw dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Lipince za 125 tys. zł.
- Gdy nadarzyła się okazja zakupu tego pojazdu, uznałem, że warto z niej skorzystać, zwłaszcza że wóz strażacki jest w bardzo dobrym stanie i jeszcze przez wiele lat będzie służył strażakom - mówi Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu. - Trafił do OSP Lipinka, bo w tej jednostce służy odpowiednia liczba kierowców i ma potencjał do jak najefektywniejszego wykorzystania wozu do działań ratowniczych.
Jednostka z Lipinki należy też do najprężniej działających OSP w powiecie malborskim, co tylko potwierdza, że włączenie jej w maju 2018 roku do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego było dobrą decyzją.
Maksymalny wysięg autodrabiny z Lipinki wynosi 32 metry. Pojazd jest w doskonałym stanie technicznym, co potwierdza opinia techniczna wydana przez Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej w Józefowie.
Dla porównania, drabina mechaniczna, której używa Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza w Malborku, sięga 37 metrów. Jeszcze w 2022 roku ma być zastąpiona przez nowy samochód specjalny z autodrabiną o wysokości ratowniczej minimum 40 metrów. Ma też posiadać uchwyty dające możliwość użycia jej jako żurawia, dzięki czemu jako dźwig poradzi sobie z ładunkami o masie do minimum 4 ton. Udźwig kosza drabiny ma wynosić minimum 400 kg, co powinno wystarczyć, by operowało z niej nawet czterech ratowników.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?