Poszło o siewnik. Z ustaleń policji wynika, że rolnik z gminy Stare Pole wypożyczył go od obywatela Rosji na niespełna dwa miesiące. W tym czasie miał się zdecydować, czy kupi maszynę, i ewentualnie zapłacić za nią.
Rosjanin zjawił się po sprzęt rolniczy w ubiegły piątek, ale siewnika nie było. Poszedł więc zgłosić sprawę na posterunek policji. Policjanci ustalili, że mieszkaniec gminy Stare Pole, nie mówiąc nic właścicielowi maszyny, przekazał ją innej osobie za długi.
Za przywłaszczenie mienia grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?