Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gnojewo. Nie ma pieniędzy na dalsze prace konserwatorskie w XIV-wiecznym kościółku

(JS)
Fot. Jacek Skrobisz
Nie wcześniej niż za kilka miesięcy wznowione zostaną prace remontowe w najstarszym szachulcowym kościele w Polsce.

Konserwatorzy nie mogą obecnie kontynuować prac w gnojewskim zabytku, bo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie przyznało na ten cel pieniędzy. Powodem odrzucenia wniosku był… niewłaściwy numer NIP.
- Nasz wniosek o dofinansowanie prac konserwatorskich został odrzucony przez ministerstwo z powodu błędu formalnego - mówi Tomasz Korzeniowski, prezes gdańskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. - Tym błędem było podanie numeru NIP zarządu głównego naszej organizacji, a nie oddziału. Zdziwiliśmy się bardzo, bo w ubiegłym roku nie było to przeszkodą w przyznaniu dotacji.

Dzięki tej pierwszej, ubiegłorocznej dotacji udało się zabezpieczyć XIV-wieczny kościółek przed zawaleniem. Do tej pory w budynku sakralnym, który jeszcze niedawno był wykorzystywany na magazyn, powstała wewnętrzna konstrukcja nośna podtrzymująca mury, belki stropowe i krokwie. Udało się uratować ścianę południową kościoła. Sukcesem jest wyprostowanie i podniesienie o ok. 40 cm więźby dachowej, która w wyniku wieloletnich zaniedbań opadła o blisko pół metra.
- Z naszych półrocznych obserwacji wynika, że obiektowi nie grozi już zawalenie - mówi Korzeniowski.

MKiDN kolejny konkurs na ratowanie polskich zabytków ogłosi dopiero jesienią. TOnZ zauważa, że ministerstwo przeznacza mało środków na prace konserwatorskie. Ostatnio było to tylko 8 mln zł na wszystkie wnioski.
- To ogromna dysproporcja potrzeb wobec zaangażowania środków - mówi Korzeniowski. - Podejmiemy kolejną próbę pozyskania potrzebnych środków na ratowanie kościółka. Jeśli otrzymamy dotację, to prace będą mogły się rozpocząć dopiero w przyszłym roku.

800 tys. - za tyle złotych TOnZ zabezpieczyło w ubiegłym roku budynek kościoła w Gnojewie przed zawaleniem. Dokonano m.in. konsolidacji XVIII-wiecznych malowideł, wyłożono dach papą, by do środka nie dostawała się woda.

1,2 mln - tyle złotych chciała pozyskać z Ministerstwa Kultury gdańska organizacja na kontynuowanie prac konserwatorskich. Na tę kwotę szacuje się m.in. prace przy polichromii, wymianę okien i drzwi oraz wykonanie właściwego poszycia dachu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto