Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gnojowica w kanale melioracyjnym w gminie Nowy Staw? Według WIOŚ to przyczyna zanieczyszczenia Dębińskiej Strugi

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
archiwum WIOŚ w Gdańsku
Są pierwsze oficjalne wnioski po zanieczyszczeniu kanału melioracyjnego Dębińska Struga koło Nowego Stawu. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku na podstawie dotychczasowych ustaleń podaje, że do cieku wpuszczono gnojowicę.

Woda w kanale w gminie Nowy Staw była czerwono-brunatna

Przypomnijmy, że kanał Dębińska Struga, łączący się z rzeką Świętą w Nowym Stawie, został zanieczyszczony 15 marca. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku informował wówczas o czerwono-brunatnej substancji, która pojawiła się w wodzie. Od straży pożarnej usłyszeliśmy natomiast, że zaporami sorpcyjnymi trzeba było zabezpieczyć odcinek około 800 metrów.

- Dotarła do nas informacja o substancji o nienaturalnym kolorze i brzydkim zapachu – mówił z kolei Bogusław Pinkiewicz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku – PGW Wody Polskie.

Kompetentny do ustalenia przyczyny i okoliczności jest WIOŚ. Inspektorzy ochrony środowiska pobrali próbki wody, które zostały przekazane do gdańskiego oddziału Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ. Już znane są wyniki.

- Otrzymane wyniki analiz wskazują na podwyższone parametry fizyko-chemiczne w badanym zakresie. Tym samym stwierdzono podwyższone: ChZT (chemiczne zapotrzebowanie tlenu – dop. red.), przewodność elektrolityczną, azot ogólny, zawiesinę, azot amonowy. I był stwierdzony bardzo niski tlen z uwagi na brak przepływu wody. Jednocześnie wyniki analizy mikrobiologicznej nie wykazały obecności płytek krwi – odpowiada nam Radosław Rzepecki, zastępca pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska.

Prościej mówiąc, jak nam wyjaśniono, ustalenia WIOŚ wskazują na to, że do cieku "wpuszczono gnojowicę, a źródłem barwy był nawóz nieorganiczny stosowany przez podmiot", który został sprawdzony. Bo inspektorzy w wyniku podjętych 15 marca czynności wytypowali potencjalnego sprawcę zanieczyszczenia wód kanału. Kontrola została wszczęta dzień później.

Aktualnie trwają czynności kontrolne, końcowe ustalenia mogą być podane po zakończeniu kontroli. Wstępnie można wskazać, że zostanie skierowany wniosek do Wód Polskich, aby nałożyły karę za stwierdzone naruszenie – odpowiada nam Radosław Rzepecki.

Na szczęście, nie zauważono żadnych negatywnych skutków dla środowiska. Chociaż w pierwszych godzinach po odkryciu zanieczyszczenia służby zareagowały szybko m.in. dlatego, że Dębińska Struga łączy się ze Świętą w Nowym Stawie, która dopływa do Nowego Dworu Gdańskiego i stamtąd już jako Tuga uchodzi do Szkarpawy.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto