Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grom Nowy Staw w niedzielę zaczyna swój trzeci sezon w IV lidze. Celem jest pierwsza piątka

Radosław Konczyński
Fot. Konrad Sosiński
Po bardzo dobrym poprzednim sezonie, w którym piłkarze nowostawskiego Gromu zostali wicemistrzami pomorskiej IV ligi, w niedzielę (5 sierpnia) rozegrają pierwszy mecz nowej edycji rozgrywek. Cel: nie spuszczać z tonu i na koniec także zameldować się w czołówce.

Piłkarze nie mieli za dużo odpoczynku. Ostatnie spotkanie poprzedniego sezonu rozegrali 23 czerwca, po około dwóch tygodniach wolnego przystąpili do przygotowań, na które mieli niespełna miesiąc. Rewolucji w kadrze nie było. Odeszło trzech zawodników, przyszło czterech, trzon drużyny pozostał, a zmiany mają wyjść na dobre.

- Trzeba mieć równy, mocny skład, a ja uważam, że taki mamy. Zatrzymaliśmy wszystkich najważniejszych zawodników. Poszerzyliśmy kadrę, bo doszło kilku mocnych piłkarzy, będzie wartościowa ławka, więc ci, którzy do tej pory grali w pierwszym składzie, nie mogą być pewni miejsca w „jedenastce”. Jest duża rywalizacja w drużynie - mówi Marek Gałczyński, prezes Gromu Nowy Staw. - Liga w tym sezonie będzie naprawdę trudna. Doszły rezerwy Lechii Gdańsk, jest mocny spadkowicz GKS Przodkowo.

Przypomnijmy, że rezerwy ekstraklasowej Lechii zostały reaktywowane i decyzją Pomorskiego Związku Piłki Nożnej dopuszczone do gry w IV lidze. Odbyło się to zgodnie z przepisami, ale ten fakt sprawia, że w tym sezonie w lidze wystąpi 19 zespołów. Będą więc przymusowe pauzy i dłuższe rundy. Jesień na IV-ligowych boiskach skończy się 25 listopada.

Według prezesa Gromu, oprócz Lechii i spadkowicza namieszać też mogą trzej beniaminkowie. Ci ostatni to: Wda Lipusz, GKS Kowale i Jantar Ustka. W poprzednim sezonie Radunia Stężyca jako beniaminek wywalczyła przecież awans do III ligi, co tylko pokazuje, ile znaczą pieniądze. W przerwie zimowej drużyna została po raz kolejny przebudowana, doszli piłkarze z przeszłością w najwyższych ligach.

Beniaminkowie zawsze jednak są zagadką, która będzie rozwiązywana kolejka po kolejce, w czym na „dzień dobry” duży udział będą mieli nowostawianie... Sezon rozpoczną niedzielnym (5 sierpnia) wyjazdowym spotkanie z GKS Kowale.

- W trzech pierwszych kolejkach czekają nas mecze z dwoma beniaminkami. To nie jest łatwa sytuacja - mówi Grzegorz Obiała, trener Gromu. - Beniaminkowie to zawsze znak zapytania. W pierwszych spotkaniach chcą się pokazać z jak najlepszej strony, zwłaszcza gdy grają przed swoją publicznością. Dodatkowo w Kowalach jest wąskie boisko, które będzie ułatwiało grę obronną. Co prawda, przygotowania nie były długie, ale uważam, że drużyna jest gotowa na ligę. Atmosfera przed startem jest bardzo dobra, bo tak jak już wcześniej mówiłem, w Nowym Stawie są ludzie życzliwi piłce - świetni kibice i zarząd. Zawodnicy też są „mega”. Ale pamiętajmy, że atmosferę w sporcie zawsze budują wyniki.

Trener Gromu jest zadowolony z przeprowadzonych transferów i tego, co nowe twarze pokazały w okresie przygotowawczym. Jako największe wzmocnienie jawi się Mateusz Górka, wychowanek Rodła Kwidzyn, który grał w Lechii Gdańsk (Centralna Liga Juniorów, drużyna rezerw), pierwszoligowych Olimpii Grudziądz i Olimpii Elbląg, a ostatnio w trzecioligowej Wierzycy Pelplin.

- Mateusz jest moim wychowankiem jeszcze z czasów Rodła. Naprawdę dużo potrafi i niewątpliwie stanowi dla nas wzmocnienie. Będzie ustawiony trochę nietypowo, bo na lewej obronie, a do tej pory grywał z przodu - mówi Grzegorz Obiała.

Piotr Myścich, także wychowanek Rodła, został sprowadzony z IV-ligowej Wisły Nowe i będzie rywalizował o miejsce w pierwszej „jedenastce” z Marcinem Świątkiem. Pozyskany z KP Starogard Gdański młodzieżowiec Patryk Mońka będzie stanowił alternatywę na prawej obronie dla Sebastiana Gwoździa. Kolejna zmiana w formacji defensywnej wiąże się z pozyskaniem Rafała Pietrewicza.

- To środkowy obrońca, kawał chłopa, więc na pewno przyda nam się przy stałych fragmentach. Ostatnio miał roczną przerwę, ale widać, że ma jakość. Grał m.in. w II lidze w Olimpii Elbląg - mówi trener.

To będzie trzeci sezon Gromu w IV lidze. Pierwszy drużyna z Nowego Stawu skończyła na 5 miejscu (w końcówce skupiła się na regionalnym Pucharze Polski, przegrywając w finale po karnych z Gryfem Słupsk), a drugi - na drugim miejscu. Jak będzie pod koniec czerwca przyszłego roku, po trzecim sezonie?

- Nie mówimy o tym, czy ma być awans, czy nie ma być awansu. Cel jest taki, by zająć miejsce w pierwszej piątce - mówi Marek Gałczyński.
- Trzeba sobie wyznaczać jak najwyższe cele. Będziemy się starać grać jak najlepiej, nawet tak, żeby wygrać ligę, ale rzeczywiście założenie jest takie, by nie być poniżej 5 miejsca - dodaje trener.

Kadra Gromu Nowy Staw na rundę jesienną sezonu 2018/2019

Bramkarze: Mikołaj Jóźwiak (1997), Sebastian Wojtowicz (1990).

Obrońcy: Sebastian Gwóźdź (1999), Patryk Mońka (2000), Michał Lepczak (1987), Krzysztof Błażek (1990), Mateusz Wiśniewski (1993), Rafał Pietrewicz (1994), Mateusz Górka (1994), Maciej Kos (2000).

Pomocnicy: Krzysztof Danielak (1989), Kamil Piotrowski (1988), Robert Wesołowski (1991), Piotr Myścich (1995), Marcin Świątek (1999), Robert Zieliński (1993), Mateusz Daukszys (1995).

Napastnicy: Tomasz Grabowski (1992), Mateusz Gruszewski (1990), Jakub Rybicki (2000).

Ubyli: Michał Pianka, Krzysztof Cysewski, Jakub Mularczyk.

Terminarz Gromu w rundzie jesiennej 2018/2019

Wrzesień będzie szczególnie trudny dla nowostawian. Bardzo długo kibice nie zobaczą Gromu na swoim boisku. Dwa mecze „domowe” będzie dzieliło aż 28 dni przerwy. W tym czasie przypadają trzy spotkania wyjazdowe i pauza.

Mecze Gromu:
5 sierpnia - GKS Kowale (w);
11 sierpnia - Kaszubia Kościerzyna (d);
15 sierpnia - Jantar Ustka (w);
18 sierpnia - Anioły Garczegorze (d);
25 sierpnia - Arka II Gdynia (w);
1 września - Orkan Rumia MKS (d);
5 września - Powiśle Dzierzgoń (w);
8 września - Pogoń Lębork (w);
15 września - pauza;
22 września - Gedania Gdańsk (w);
29 września - Gryf Słupsk (d);
6 października - Jaguar Gdańsk (w);
13 października - GKS Przodkowo (d);
20 października - GKS Kolbudy (w);
27 października - Lechia II Gdańsk (d);
3 listopada - Bytovia II Bytów (w);
10 listopada - Wda Lipusz (d);
17 listopada - Stolem Gniewino (w);
24 listopada - Wikęd Luzino (d).


Zobacz: Inscenizacja Oblężenia Malborka 2018 (fragmenty)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto